W Filadelfii, zawieszona w pracy pracownica firmy Kraft, Yvonne Hiller zastrzeliła dwoje pracowników swojej firmy, a innego poważnie zraniła. W firmie pracowała piętnaście lat.
Jak powiedział porucznik Frank Vanore z lokalnej policji do dramatu doszło po tym jak Hiller została poinformowana o zawieszeniu pracy i wyprowadzona z budynku zakładu przez ochronę. Przyczyny zawieszenia nie są znane. Po kilkunastu minutach po wyprowadzeniu wróciła. Samochodem staranowała ogrodzenie i weszła do budynku, w którym pracowała. Otworzyła ogień z rewolweru do swoich współpracowników.
Najpierw, niecelnie, strzeliła w kierunku dwóch pracowników firmy, którzy krzykiem próbowali ostrzec innych przed uzbrojoną napastniczką, po czym wbiegła na trzecie piętro i zastrzeliła dwie osoby, a jedną raniła.
Jak twierdzą świadkowie wcześniej kłóciła ze swoimi ofiarami.
Kapitan James Clark z Wydziału Zabójstw powiedział, że oskarżała współpracowników o obmawianie i spryskiwanie nieznanymi środkami chemicznymi.
Rzecznik firmy stwierdził, że to dla wszystkich tragiczny dzień. Na razie fabryka, gdzie miała miejsce tragedia zostanie zamknięta, a pracownicy, którzy byli świadkami, zostaną otoczeni opieką psychologów.
AP (NYDailynews)
Copyright ©2010 4NEWSMEDIA. Wszelkie prawa zastrzeżone.