35-letni Thomas A. Caffall z College Station w Teksasie otworzył ogień do policjanta, który przyszedł, by wręczyć mu zawiadomienie o eksmiji. Na miejscu zginął Brian Bachmann i przypadkowy przechodzeń, 51-letni Chris Northcliff.
Świadek zajścia Rigo Cisneros mówi, że po pierwszej wymianie strzałów policja wtargnęła do jednorodzinnego domu Caffalla. W ciągu trzydziestu minut Caffall dostał 8 kul. Rany odniosło dwóch policjantów i jedna kobieta.
Caffalla, Bachmanna i North-cliffa zabrano do szpitala, gdzie lekarze orzekli ich zgon.
Ranni policjanci zostali opatrzeni i wysłani do domu, a kobieta pozostała w szpitalu.
Na swojej stronie w facebooku Caffall umieścił zdjęcia kilku sztuk broni, m.in. czeskiej wersji AK-47. Pisze, że jest rozwiedzionym chrześcijaninem. Jego idolami byli snajperzy, w tym Carlos Hathcock i Vasily Zaytsev.
Matka Caffalla, Linda Weaver twierdzi, że od paru lat syn miał problemy psychiczne. Jest zdewastowana jego czynem. Nie miała na niego większego wpływu od czasu, gdy zapadła na ciężką chorobę. Syn nie odwiedzał jej od kilku miesięcy.
W wywiadzie dla lokalnej telewizji KPRC ojczym Caffalla, Richard Weaver, powiedział, że pasierb przestał pracować 9 miesięcy temu i ślubował sobie, że nigdy nie podejmie żadnej pracy. „Był kopnięty jak diabli, baliśmy się, że któregoś dnia zrobi na krzywdę”, oświadczył Weaver.
(HP – eg)
