Osiem osób aresztowano za serię brutalnych napaści na homoseksualistów.
17-letni Bryan Almonte, jego rówieśnicy, Steven Carabello, Brian Cepeda, Nelson Falu i Dennis Piters oraz 23-letni Ildefonso Mendez, 21-letni Daid Rivera i 23-letni Elmer Confresi odpowiedzą z oskarżenia o nielegalne posiadanie broni, uwięzienie, napaść, rabunek i przestępstwo na tle seksualnym.
Policja nadal poszukuje dziewiątego podejrzanego, 22-letniego Ruddiego Vargas-Pereza.
Seria ataków rozpoczęła się z chwilą, gdy uliczny gang Latin King Goonies dowiedział się, że ochotnik na członka tego gangu spał z 30-letnim mężczyzną. 3 października około 3:30 po południu zaciągnięto go do opuszczonego budynku. Przezywając i bijąc wymuszano odpowiedzi na temat jego seksualnego partnera. Następnie ciśnięto chłopakiem o ścianę, zmuszono do rozebrania się do naga, bito po głowie puszką piwa, raniono nożem i zgwałcono drewnianą rączką od szczotki do sedesu. Napastnicy wypuścili chłopaka grożąc skrzywdzeniem jego i jego rodziny, jeśli piśnie słowo.
Chłopak udał się do szpitala. Twierdził, że padł ofiarą nieznanych napastników.
Tego samego dnia około 8:30 wieczorem dziewiątka członków Latin King Goonies biła i przesłuchiwała innego 17-latka na temat tego samego mężczyzny. Godzinę później mężczyznę zwabiono do budynku. Rozebrano do naga, przywiązano do krzesła naprzeciw nastolatka i kazano bić mężczyznę po twarzy i przypalać papierosami. Następnie członkowie gangu zaczęli okładać go pięściami, na koniec zgwałcili kijem baseballowym, po czym udali się do mieszkania, w którym mieszkał ze starszym bratem i zażądali pieniędzy. Kiedy odmówił, przytknięto mu do ucha komórkowy telefon. Brat błagał, by dał intruzom, czego żądają.
Dochodzenie przekazano wydziałowi policji do badania przestępstw z nienawiści.
(CNN – eg)