REKLAMA

REKLAMA

0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaUncategorizedPogrzeb Zbigniewa Cymermana bez ambasady RP i władz KPA

Pogrzeb Zbigniewa Cymermana bez ambasady RP i władz KPA

-

fot.M. Szporer/ Pogrzeb Zbiga Cymermana odbył się z ceremoniałem wojskowym

W minioną sobotę odbyły się uroczystości pogrzebowe Zbigniewa Adama Cymermana. Uczestniczyło w nich około tysiąca osób. Oprócz rodzin i przyjaciół przybyli przedstawiciele władz i legislatury Pensylwanii,  koledzy zmarłego z American Polish Advisory Council, a także reprezentacja US Navy, której był oficerem. Zabrakło przedstawicieli ambasady RP i władz Kongresu Polonii  Amerykańskiej.

Po wystawieniu trumny ze zwłokami w domu pogrzebowym, w kościele pod wezwaniem św. Alfonsa w Maple Glen odbyła się msza koncelebrowana przez proboszcza tej świątyni i pięciu innych księży. Liturgia odbywała się po angielsku. Jednak dla podkreślenia polskiego pochodzenia zmarłego odśpiewano hymn „Bożę coś Polskę”. Zgodnie z wolą rodziny, przemówił jedynie duchowny, który podkreślił upór Zbiga Cymermana w osiąganiu celów, niezłomność w obliczu wszelkich przeciwieństw losu i krzywd doznawanych od ludzi.

REKLAMA

fot.M. Szporer/ Wdowa po zmarłym otrzymuje flagę, którą spowita była trumna…

Bardzo osobiście żegnała go żona Mary Ann. Na jej ręce bliski przyjaciel zmarłego i jeden z dyrektorów APAC – prof. Michael Szporer złożył list pożegnalny przewodniczącego tej organizacji, generała Edwarda Równego oraz kopię wystąpienia  APAC do prezydenta RP Bronisława Komorowskiego o wyjaśnienie wszystkich okoliczności doprowadzenia przedsiębiorstwa Zbigniewa Cymermana  do ruiny  przez jego polskich partnerów, w tym – jak twierdzą autorzy listu – MON.

Spowita flagą amerykańską  trumna odprowadzona została na Ambler Resurrection Cemetary. Tam odbyło się pożegnanie z ceremoniałem wojskowym. Komandor US Navy podziękował Mary Ann Cymerman za wierną służbę jej męża Ameryce i Marynarce Wojennej. Następnie przekazał jej zdjętą z trumny flagę. Również zgodnie z wolą rodziny, poza modlitwą księdza, na cmentarzu nie było żadnych wystąpień. Ku powszechnemu zdziwieniu ani w kościele, ani na cmentarzu nie dostrzeżono nikogo z ambasady RP w Waszyngtonie, ani władz Kongresu Polonii  Amerykańskiej z centrali w Chicago. Wielu uczestników ceremonii określiło to jako skandal.

(PaMa)

Zobacz także:

Dlaczego Cymerman nie żyje? APAC pyta prezydenta RP

“Ten drugi Zbig” nie żyje

Copyright ©2010 4NEWSMEDIA. Wszelkie prawa zastrzeżone.

REKLAMA

2090757314 views

REKLAMA

2090757619 views

REKLAMA

2092554081 views

REKLAMA

2090757904 views

REKLAMA

2090758052 views

REKLAMA

2090758196 views