REKLAMA

REKLAMA

0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaUncategorizedMost inż. Rudolfa Modrzejewskiego "cudem techniki" w Nowym Orleanie - (Korespondencja własna...

Most inż. Rudolfa Modrzejewskiego "cudem techniki" w Nowym Orleanie – (Korespondencja własna z Luizjany)

-

Nowy Orlean historyczne miasto amerykańskie jest wybudowane w miejscu, gdzie nie powinno być żadnych ludzkich osiedli. Niektóre dzielnice tego półmilionowego miasta znajdują się 17 stóp poniżej poziomu morza. Nowy Orlean przed potopem bronią wały przeciwpowodziowe o ogólnej długości kilkuset mil.

Tereny te w erze polodowcowej były częścią obecnej zatoki meksykańskiej. Jest to delta rzeki Mississippi, grunty typu osadowego. Nowy Orlean jest również znany z rekordowej obfitości opadów deszczowych stąd też ważną rolę tutaj odgrywają liczne stacje pomp, które po każdym opadzie deszczów muszą wodę przepompowywać do rzeki Mississippi lub jeziora Ponczartrain. Nowy Orlean zapada się nadal, powoli co prawda, ale nierównomiernie. Miejscami daje się to wyraźnie odczuć, niektóre chodniki są strome i niewygodne dla pieszych.

REKLAMA

Trzy lata temu katastrofalny huragan Katrina spowodował ogromne straty w ludziach i idące w miliardy straty materialne w Nowym Orleanie. Obecnie miasto odbudowuje się, nie trzeba daleko szukać zdewastowanych osiedli, opuszczonych domostw. French Quarter, znana dzielnica turystyczna, tętni życiem jak za dawnych lat. Uderzającym faktem jest jednak duża ilość policji na słynnej Bourbon Street i w innych miejscach uczęszczanych przez turystów. Nowy Orlean znany był już od dawna z wysokiej przestępczości, był to i nadal jest „Crime Capitol of USA”. Parę tygodni temu Nowy Orlean przeżył inną katastrofę, doszło do zderzenia holownika z tankowcem, kilkaset tysięcy galonów ropy pokryło powierzchnię wody Mississippi. Wstrzymano ruch statków na rzece, zagrożone było podstawowe źródło wody pitnej dla miasta. Do zderzenia doszło w pobliżu dwóch mostów, które w latach 1958-1988 budowała firma Modjeski and Masters.

Szczególną uwagę zwraca przebudowa mostu Huey P. Long. Ukończony w 1935 roku jest zaliczany do jednych z najdłuższych mostów świata. Była to rewelacyjna konstrukcja, olbrzymi sukces Rudolfa Modrzejewskiego. Bardzo długo Nowy Orlean cierpiał na brak mostu poprzez Mississippi. Najlepsi amerykańscy konstruktorzy nie mogli sobie poradzić z budową mostu w Nowym Orleanie. Powodem były nadzwyczaj trudne warunki gruntowe w delcie rzeki Mississippi, grunty mulaste o niskiej wytrzymałości nośnej. Dodatkowym problemem był rwący prąd rzeczny i duże nasilenie ruchu żeglugowego. Port w Nowym Orleanie uważany jest za najbardziej ruchliwy port Stanów Zjednoczonych.

Przy budowie swego mostu Modrzejewski zastosował oryginalne rozwiązanie budowy podpór mostowych w głębokim korycie Mississippi. Modrzejewski rozpoczął od budowy swego rodzaju wyspy piaskowej. Wysepki te ulokowane w miejscach podpór mostowych ograniczały stalowe ścianki szczelne. Keson umieszczono na piasku tych wysepek, gdy piasek wykopywano, keson osiadał. Gdy osiągnął wymaganą głębokość posadowienia, dno kesonu zamknięto płytą betonową, wypełniono wodą i przykryto drugą płytą betonową. Na tak zbudowanym fundamencie wznoszono podporę mostu. Masę wydobytego gruntu zastąpiono wodą, tym samym znacznie zmniejszono wagę podpory mostu. Bardzo proste, ale genialne rozwiązanie, nikt wcześniej nie rozważał takiej możliwości. Projekt Modrzejewskiego konsultował Karol Terzaghi, profesor Technicznego Uniwersytetu w Wiedniu, światowej sławy ekspert w problemach fundamentowania.

Uroczyste otwarcie mostu, w grudniu 1935 roku, było wielkim świętem w Nowym Orleanie. W programie była parada obrazująca historyczny rozwój środków komunikacji z przemówieniami polityków oraz z imponującym pokazem ogni sztucznych. Lokalna prasa amerykańska pisała w superlatywach o Modrzejewskim, pisano, że był najlepszym amerykańskim konstruktorem mostów. O moście pisano, że był „Cudem techniki, dziełem sztuki”. Most Modrzejewskiego w Nowym Orleanie był jedynym mostem w dolnej części rzeki Misissipi. Najbliższy znajdował się w Viksburgu, w stanie Misissipi, ponad 500 kilometrów na północ od Nowego Orleanu.

Jest to most drogowo kolejowy. Pomiędzy kratownicami ulokowano dwutorową linię kolejową. Po obu bokach kratownic, na wspórnikach, umieszczono dwupasmową jezdnię dla pojazdów drogowych. Obecnie pojemność jezdni drogowych jest niewystarczająca dla potrzeb regionu Nowego Orleanu. Most został zakwalifikowany jako „functionally obsolete” (funkcyjnie przestarzały). W latach 30. ubiegłego wieku, gdy Modrzejewski projektował ten most, były inne wymagania odnośnie komunikacji drogowej, samochody nie rozwijały dużych szybkości, samochód nie był tak powszechnym środkiem komunikacji jak to jest obecnie, jezdnie były węższe, brak było zabezpieczeń w wypadkach kolizji drogowych. Nic też dziwnego, że ze względu na wzrastające natężenie ruchu, rozpoczęto poszukiwania rozwiązania tych problemów. Most stał się takim wąskim gardłem, przez który przejazd stawał się coraz bardziej kłopotliwym.

Wydział Komunikacji Stanu Luizjana początkowo rozważał możliwość budowy nowego mostu. Współczesne natężenie ruchu wymaga większych, szerszych jezdni drogowych, konieczne są odpowiednio szerokie pobocza. Budowa nowego mostu wymagałaby wykupienia szerokiego korytarza ziemnego, miałaby ogromny wpływ na gęsto zaludnione okolice tej części Nowego Orleanu. Po szczegółowej analizie ekonomicznej okazało się, że poszerzenie istniejącego mostu Modrzejewskiego będzie znacznie tańszym rozwiązaniem.
Koszt przebudowy obliczany jest na 660 milionów dolarów. Most oddany zostanie do ruchu w 2010 roku. Istniejące dwie jezdnie drogowe o szerokości 18 stóp poszerzone zostaną do szerokości 43 stóp. Zamiast dwóch 9-stopowych jezdni poszerzony most będzie miał trzy jezdnie o szerokości 11 stóp oraz dwa szersze pobocza, zewnętrzne o szerokości 8 stóp i wewnętrzne o szerokości dwóch stóp. Wydając tak ogromną sumę wydział Komunikacji Stanu Luizjana zastrzegł sobie, że most ten będzie musiał służyć jeszcze przez co najmniej następne 50 lat. Prace budowlane będą mogły być wykonywane tylko w warunkach nieprzerwanego ruchu pociągów i ruchu drogowego.

Przebudowa mostu wymaga poszerzenia podpór mostowych dla pomieszczenia poszerzonych jezdni drogowych i dodatkowych kratownic mostu. Te kratownice przejmą obciążenia z poszerzonych jezdni i poboczy. Przeprowadzone szczegółowe badanie geotechniczne wykazały, że podpory, które Modrzejewski zaprojektował dla swego mostu, będą mogły bezpiecznie przejąć to dodatkowe obciążenie z poszerzonych jezdni drogowych. Obliczono, że po ukończeniu budowy most osiądzie tylko półtora cala.

Most otrzymał imię gubernatora Luisiany Huey P. Long. Była to bardzo kolorowa ale też i kontrowersyjna postać Nowego Orleanu. Początek lat 30. ubiegłego wieku to wielki kryzys ekonomiczny, powszechne bankructwo, depresja, ogromne bezrobocie, beznadziejność, w miastach długie kolejki po darmową zupę. Poszukiwano zbawiciela.

Long zręcznie wykorzystał sytuację społeczną, stał się socjalistą, jego sloganem był „kurczak na każdym stole”, nawoływał do podziału majątków. Przekonywał, że nikt nie powinien zarabiać więcej niż milion dolarów rocznie, wszystkie pieniądze ponad tę sumę powinny iść do państwowej kasy i wspierać ubogich. Wydawał swą własną gazetę, napisał książkę „Każdy królem”, w której opisał swoje pomysły zakończenia Depresji. Ubiegając się o urząd gubernatora obiecywał między innymi budowę dróg, budowę nowego lotniska, zwalczanie analfabetyzmu, realizację długo oczekiwanej budowy mostu poprzez Mississippi. Z takimi hasłami stał się bardzo popularny, osiągnął ogromną władzę, miał też naturalnie wiele wrogów. W 1928 roku wygrał wybory na gubernatora stanu Luizjana, w 1932 roku został senatorem, miał ambicję na urząd prezydenta Stanów Zjednoczonych. Był swego rodzaju dyktatorem, używał tak
tyk zbliżonych do sycylijskiej mafii. 8 września 1935 roku zginął w wieku 42 lat od kul zamachowca w stolicy stanu, w Baton Rouge. Nowy Orlean zawdzięcza jemu bezpłatne książki w publicznych szkołach Luizjany, nowe lotnisko i most poprzez Mississippii.

Projekt przebudowy opracowało biuro Modjeski and Masters w Nowym Orleanie. Biuro to, założone przez Rudolfa Modrzejewskiego w 1893 roku, funkcjonuje po dzień dzisiejszy i należy do czołówki firm specjalizujących się w budownictwie mostowym. Ten ambitny i oryginalny projekt opracował William Conway, naczelny inżynier tej firmy. William Conway interesuje się działalnością organizacji Inżynierów Polskich w Chicago, kilkakrotnie popierał finansowo fundusz stypendialny imienia Rudolfa Modrzejewskiego. W 1991 roku przyjechał do Chicago na uroczystość odsłonięcia płyty pamiątkowej Rudolfa Modrzejewskiego w tutejszym Copernicus Center.

Pan Conway jest cenionym amerykańskim ekspertem, kilka miesięcy temu otrzymał nagrodę, tzw. „John Roebling Award”, za swoje osiągnięcia w budownictwie mostowym. To cenne wyróżnienie nosi imię Austriaka, Johna Roeblinga, który był projektantem słynnego mostu Brooklyn Bridge w Nowym Jorku.

Nowy Orlean ma tylko trzy mosty poprzez Mississippi. Wszystkie trzy projektowało biuro Modrzejewskiego. Jest to imponujący dowód uznania geniuszu naszego Rodaka. William Conway stwierdził, że Modrzejewski z dumą z niebios spogląda na swoje dzieło. Również i my możemy być dumni, jest to piękny przykład dla nas i dla młodszych pokoleń polonijnych inżynierów.
Jan S. Plachta

REKLAMA

2090945563 views

REKLAMA

2090945865 views

REKLAMA

2092742325 views

REKLAMA

2090946148 views

REKLAMA

2090946294 views

REKLAMA

2090946438 views