Chicago (Inf. wł.) Dwudziestego ósmego sierpnia we wspaniałych rytmach muzycznych lat siedemdziesiątych bawili się uczestnicy zajęć prowadzonych w ramach Studia Tańca Związku Narodowego Polskiego przez Monikę Tutaj i Wojciecha Kozłowskiego.
Na parkiecie eleganckiej sali do tanecznych ćwiczeń pojawiła się liczna grupa amatorów parkietowego szaleństwa w strojach z szalonej epoki disco. W przeszklonej sali balowej kolorami tęczy mieniły się „dzwony” i kwiaciaste koszule panów oraz „bananówki” pań. Muzycznie królowała ABBA, chociaż nie zabrakło klasyki. Były walce, tanga i fokstroty. Prawdziwym preludium do sympatycznej zabawy był występ super grupy „B’ABBAS”, anonsowanej jako kwartet chłopięcy z Polski.
Swoje pięć minut na zaprezentowanie nabytych umiejętności podczas letniej szkoły tańca miały dzieci i młodzież uczęszczająca na zajęcia tańca towarzyskiego. Z tej formy zajęć skorzystało tego lata siedemnaścioro uczestników. Po pokazie były dyplomy i gratulacje od nauczycieli.
– Raz w miesiącu staramy się podsumować i zaprezentować nabyte w ramach kursu umiejętności organizując właśnie takie zabawy – wyznała inicjatorka zajęć Elżbieta Stolarczuk. – Dzisiaj mniej jest nauki, a więcej rozrywki i szalonej zabawy. Nasi panowie okazali się nie tylko wspaniałymi tancerzami, ale także bardzo dobrze poradzili sobie na estradzie przygotowując taneczny show w stylu lat siedemdziesiątych.
W tym roku po raz pierwszy w zajęciach tańca towarzyskiego uczestniczyły dzieci i młodzież. W kursie prowadzonym przez Monikę Tutaj uczestniczyła grupa blisko 20 dzieci. Jestem przekonana, że nabyte teraz umiejętności zaowocują w przyszłości na niwie towarzyskiej. O tym jak niezwykle ważna jest umiejętność tańca, zazwyczaj zdajemy sobie sprawę, gdy jesteśmy już dorośli. Młodzież bardzo często uważa, że taniec to jedynie „singlowe” podrygiwanie w takt muzyki, a na naszych zajęciach przekonuje się, że jednak to nie wystarczy, żeby umieć tańczyć.
Z myślą o tych z państwa, którzy być może nie są pewni swoich tanecznych umiejętności organizujemy zajęcia z tanecznego abecadła w każdą środę od godziny siódmej wieczorem. Od 2 września ruszyła bowiem grupa dla początkujących adeptów „zawracania serca” za pomocą nóg. Myślę, że w ramach przygotowań do karnawałowych szaleństw już teraz warto przypomnieć sobie to i owo przychodząc na te zajęcia. Udział w nauce nie jest warunkowany posiadaniem tanecznego partnera, a miła atmosfera i profesjonalizm naszych nauczycieli sprzyja nauce w każdym wieku – podkreśla pani Elżbieta.
Działające dzięki przychylności władz Związku, a szczególnie prezesa Franciszka Spuli, od dwóch lat Studio Tańca ZNP cieszy się rosnącym zainteresowaniem. Wiele osób po zapoznaniu się z krokami do samby, tanga, walca czy fokstrota pozostaje, aby w dalszym ciągu doskonalić swoje umiejętności w ramach grupy zaawansowanej. Organizatorzy zapewniają dogodne terminy. Praktycznie zajęcia odbywają się wieczorem cztery razy w tygodniu: we wtorki, środy i piątki. W środę są dwa kursy – dla początkujących i zaawansowanych. Po więcej informacji można dzwonić do pani Elżbiety: 847-767-7578.
Tekst i zdjęcia:
Andrzej Baraniak/
www.NEWSRP.com
