REKLAMA

REKLAMA

0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaUncategorizedJak nas widzą kraje arabskie

Jak nas widzą kraje arabskie

-

Wznowienie wysiłków na rzecz osiągnięcia izraelsko-palestyńskiego porozumienia pokojowego nie poprawiło wizerunku Stanów Zjednoczonych w świecie arabskim. Przeciwnie, opinia o USA w Egipcie, Jordanii, Libanie, Maroku, Arabii Saudyjskiej i Zjednoczonych Emiratach Arabskich uległa dalszemu pogorszeniu.

64% respondentów wyraziło pod adresem USA „bardzo nieprzychylną opinię”, a 19%”nieprzychylną”. W 2006 roku identyczne zdanie podzielało 57% uczestników sondażu.

REKLAMA

W tym samym czasie wzrosło poparcie dla Iranu i jego programu nuklearnego. Sondaż przeprowadzony przez Zogby International wskazuje, że 67% Arabów wierzy, że Teheran ma pełne prawo do rozwijania programu nuklearnego na potrzeby cywilne.

Najwięcej, bo blisko 75% Saudyjczyków, uważa, że posiadanie przez Iran broni nuklearnej miałoby pozytywny wpływ na cały region. Taką samą opinię wyraziła większość respondentów w ZEA, Maroku i Egipcie, podczas gdy mieszkańcy Libanu i Jordanii są zdania, że w żaden sposób nie zmieniłoby sytuacji w tym regionie.

Za największe zagrożenie dla swych państw 95% respondentów uznało Izrael, a 88% Stany Zjednoczone. Poczucie zagrożenia ze strony Iranu spadło z 11% w 2006 roku do 7% obecnie.

80% kształtuje swoje opinie o Stanach Zjednoczonych na podstawie ich polityki zagranicznej, a nie reprezentowanych przez nie „wartości”. 65% nie wierzy, że ugruntowanie demokracji jest prawdziwym motywem działań USA w Iraku. 20% jest zdania, że cel jest prawdziwy, lecz droga do niego błędna.

Na pytanie, co się zdarzy, jeśli dojdzie do szybkiego wycofania amerykańskich wojsk z Iraku, 61% odpowiedziało, że Irakijczycy znajdą sposób na rozwiązanie swoich problemów. Tylko 15% obawia się, że dojdzie do rozszerzenia wojny domowej. Szczególnie optymistycznie do szybkiego zawarcia pokojowego porozumienia między poszczególnymi frakcjami irackimi po ustąpieniu wojsk USA podeszli Libańczycy (88%), Jordańczycy (87%) i Saudyjczycy (66%).

Czterech na każdych pięciu respondentów wierzy, że Irakijczycy znajdują się w gorszej sytuacji niż przed amerykańską inwazją.

86% uczestników sondażu wskazuje na Palestynę, jako jedną z głównych spraw wymagających szybkiego rozwiązania. Równocześnie większość wyraża coraz bardziej pesymistyczne nastawienie do perspektywy powstania państwa palestyńskiego. Aż 55% obawia się, że w przyszłości dojdzie do pogłębienia konfliktu na tym tle.

Na pytanie, który z kandydatów na prezydenta USA ma największe szanse na przyczynienie się do pokoju na Bliskim Wschodzie, 18% wskazało na sen. Baracka Obamę, 13% na sen. Hillary Clinton i 4% na sen. Johna McCaina. 32% jest zdania, że polityka USA nie ulegnie zmianie, bez względu na to, kto wejdzie do Białego Domu. 20% stwierdziło, że nie obserwuje wyborów w USA.
Na prośbę o zidentyfikowanie najbardziej godnego podziwu zagranicznego polityka 26% wybrało lidera libańskiego Hezbollahu, Hassana Nasrallaha. Na drugim miejscu, z 16%, uplasował się prezydent Syrii, Bashar al-Assad, a na trzecim (10%) prezydent Iranu Mahmoud Ahmadineżad.

Osama bin Laden jest podziwiany przez 6% res-pondentów. (IPS – eg)

REKLAMA

2091100389 views
Poprzedni artykuł
Następny artykuł

REKLAMA

2091100688 views

REKLAMA

2092897147 views

REKLAMA

2091100969 views

Umysł rozszerzony

Wielkanocny napad

Mieszkanie dla Phila

Dzieci tyranów

Kanał śmierci

REKLAMA

2091101115 views

REKLAMA

2091101259 views