Polak, który wwiózł do Irlandii 22 tysiące sztuk papierosów bez wymaganych opłat celnych, otrzymał wyrok 6-miesięcznego więzienia, wydany w miniony poniedziałek przez Obwodowy Sąd Kryminalny w Dublinie — podaje lokalny dziennik irlandzki „Leinster Leader”.
Krystian Malarz, lat 32, zamieszkały obecnie w jednej z dzielnic Kildare, przyznał się do winy w oskarżeniu o próbę przemytu papierosów o wartości 7.632 euro 23 marca 2007 roku na dublińskim lotnisku — dowiadujemy się z anonimowej relacji pt. „Six-month sentence for Newbridge resident caught smuggling cigarettes”, opublikowanej 28 stycznia br.
Sędzia Katherine Delahunt powiedziała, iż tego rodzaju naruszenie prawa jest ostatnio coraz częściej rozpatrywane przez sądy, co dowodzi, iż irlandzkie państwo ponosi poważne straty na akcyzie, biorąc pod uwagę wartość przemycanych papierosów. Oprócz wydania wyroku o karze więzienia, Delahunt nakazała zniszczenie wykrytej u Polaka kontrabandy.
Zasadnicze zeznania w sprawie, którą prowadził prokurator Dominic McGinn, złożył funkcjonariusz służb celnych Niall Jennings. Poinformował on, że Malarz przybył samolotem z Warszawy, kiedy w jego bagażu znaleziono papierosy marek Benson and Hedges, Silk Cut Purple i Marlborough Red. Oskarżony nie miał na swym koncie żadncyh wcześniejszych wyroków w Irlandii i Polsce — czytamy.
Pan Malarz utrzymywał, iż nie zamierzał prowadzić handlu papierosami, które miały podobno zaspokajać jego potrzeby własne, a także jego żony, teściowej oraz innych ludzi, częstujących go papierosami w przeszłości. Adwokat obrony usiłowała przekonać sędzię Delahunt, iż jej klient nie zdawał sobie sprawy z konieczności płacenia podatku od papierosów w przypadku przewożenia ich między dwoma krajami Unii Europejskiej. Obrończyni Polaka wskazała przy tym na fakt, iż pracuje on w Irlandii od 2004 roku, a zapis kryminalny w jego kartotece może mieć mocno niekorzystny wpływ na jego sytuację zawodową na Szmaragdowej Wyspie.
Darek Jakubowski
