Washington (The Salt Lake Tribune) Doradca ds. bezpieczeństwa narodowego za pierwszego prezydenta Busha, Brent Scowcroft potępił obecnego prezydenta za jego pogardliwy stosunek do NATO i Europy po 11 września 2001 roku. Scowcroft uważa, że obecne zabiegi Busha o nawiązanie kooperacji są niczym więcej jak desperacką próbą ratowania „nieudanych przygód” w Iraku i Afganistanie.
Scowcroft, mentor obecnej doradczyni prezydenta ds. bezpieczeństwa narodowego Condoleezy Rice, w wywiadzie opublikowanym w Anglii powiedział, że Bush jest pod przemożnym wpływem izraelskiego premiera Ariela Szarona.
„Szaron owinął go sobie wokół najmniejszego palca. Prezydent jest zahipnotyzowany”, powiedział Scowcroft w rozmowie z Financial Times.
Na jednostronne stanowisko administracji Busha Scowcroft składa przynaj mniej częściową winę za ochłodzenie transatlantyckich stosunków, które generalnie uważa za „złe, choć jeszcze nie wrogie.” Jeśli chodzi o Szarona, to określa go krótko jako „poważny kłopot”. (eg)
