Nagłe opady deszczu w centrum Phoenix w Arizonie, doprowadziły w sobotę wieczorem do serii kolizji, w których uczestniczyło 69 samochodów. Siedem osób zostało hospitalizowanych. Ich stan określany jest jako stabilny. Lokalni policjanci twierdzą, ze nie pamiętają tak dużej liczby wypadków w tym samym miejscu i w tym samym czasie.
Do karamboli doszło około 18.30 kiedy nad śródmieściem Phoenix zanotowano gwałtowne opady deszczu. Kierowcy podróżujący ze zbyt dużą prędkością i niezachowujący odpowiedniej odległości jeden po drugim wpadali na siebie w strugach deszczu. Rzecznik miejskiego Departamentu Transportu Bob Bailey powiedział, że burza najzwyczajniej zaskoczyła kierowców. „Do pierwszych kolizji doszło przy zjeździe na 7-mą ulicę. To był tylko początek, potem seria wypadków ogarnęła już całą autostradę” – mówi Bailey.
Kilkanaście osób odniosło lekkie obrażenia. Siedem osób zostało hospitalizowanych.
Autostrada międzystanowa numer 10 zamknięta była dla ruchu w kierunku zachodnim na odcinku pięciu mil przez 3,5 godziny. Połowa samochodów, które uczestniczyły w serii kolizji musiała zostać odholowana z miejsca wypadku. Kilkadziesiąt osób przez kilka godzin uwięzionych zostało na autostradzie bez środków transportu. Lokalne władze dostarczyły im wodę i przekąski, i umieściły w klimatyzowanych autobusach do czasu aż zorganizowano im transport do domów.
MNP (Fox News)
Copyright ©2010 4NEWSMEDIA. Wszelkie prawa zastrzeżone.