Dakar, Senegal (AP) – Jeszcze kilka lat temu amerykańskie okręty wojenne były dużą rzadkością na bogatych w ropę naftową wodach Zatoki Gwinejskiej w zachodniej Afryce. W tym roku widać je każdego dnia. Dostrzeżono bowiem jej strategiczne znaczenie i naturalne bogactwa. Na tyle, że Departament Obrony powołał do życia nowe dowództwo militarne Africom.
Pierwsza amerykańska misja w Afryce rozpoczęła się w miniony poniedziałek, kiedy USS Fort McHenry przybył do senegalskiej stolicy, by rozpocząć półroczne ćwiczenia szkoleniowe z tamtejszą marynarką w Zatoce Gwinejskiej.
Africom konsoliduje odpowiedzialność za ten kontynent rozdzielony wcześniej między trzy regionalne dowództwa, z których każde postrzegało Afrykę jako obiekt zainteresowania drugiego stopnia. Stworzenie Africom wywołało tak duży sceptycyzm na tym kontynencie, że jedno z podstawowych pytań – gdzie będzie ulokowany – pozostało bez odpowiedzi.
Niektórzy obawiają się, że nowe dowództwo wciągnie ich kontynent głębiej w globalną wojnę przeciw grupom terrorystycznym. Inni zastanawiają się, czy ma to na celu uzyskanie przewagi nad rywalami do afrykańskiej ropy i innych naturalnych bogactw, o które zabiegają coraz silniejsze gospodarczo Chiny i Indie. Afryka przewyższyła Zatokę Perską jako wiodący dostawca ropy naftowej do Stanów Zjednoczonych.
„Afrykanie odnoszą wrażenie, że Africom reprezentuje coś innego niż im się wmawia”, mówi Wafula Okumu, analityk z Południowoafrykańskiego Instytutu Bezpieczeństwa.
Przedstawiciele USA przyznają, że mają na uwadze przede wszystkim interesy Ameryki. Wiceadmirał Robert T. Moeller, odpowiedzialny za operacje militarne, powiedział, że dowództwo Africom zezwoli na „większą współpracę z afrykańskimi partnerami, kiedy to będzie miało sens i kiedy będzie w naszym interesie”.
„Istnieją założenia, że Africom jest częścią amerykańskich wysiłków zmierzających do zmilitaryzowania Afryki, a wcale nie o to chodzi”, powiedział Moeller.
Amerykańskie siły już w tej chwili są dobrze usytuowane w Afryce. Wydają $250 milionów rocznie na program pomocy militarnej. Od 2002 roku 1800 osób amerykańskiego personelu militarnego stacjonuje w Dżibuti, by stąd zapobiegać rozwojowi sieci terrorystycznych. Pieniądze są również przekazywane na konto TransSahara Counterterrorism Initiative, która prowadzi treningi armii z krajów zachodniej i północnej Afryki od Algierii do Nigerii.
Moeller twierdzi, że powstanie Africom nie oznacza budowania nowych baz USA na tym kontynencie ani większych zmian roli militarnej Amerykanów w najbliższym czasie. Celem Africomu jest pomaganie Afrykanom w szkoleniu wojsk, które będą wspomagać misje pokojowe i brać udział w operacjach kluczowych dla stabilizacji i do prewencji konfliktów.
Wiodące państwa tego regionu, szczególnie Libia, Nigeria i Afryka Południowa przyjęły te słowa nieufnie, częściowo dlatego, że obawiają się, iż Africom podważy ich wpływy w tym regionie. Do tej pory tylko Liberia publicznie wyraziła chęć udzielenia gościny Africom.
Dowodzony przez generała Williama E. „Kipa” Warda, Africom podejmie działalność na pełną skalę w ciągu najbliższego roku. Africom będzie odpowiedzialne za 53 kraje w Afryce i okoliczne kraje wys-piarskie, z wyjątkiem Egiptu, który ze względu na bliskość Bliskiego Wschodu pozostaje pod centralnym dowództwem USA.
Kurt Shillinger z Południowoafrykańskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych powiedział, że Pentagon zaniedbał kwestię wyjaśnienia roli Africom, który jest postrzegany przez Afrykanów jako „koń trojański, który zostanie wykorzystany do umacniania pozycji i obrony własnych interesów w Afryce”.
Kraje afrykańskie dostarczają do Stanów Zjednoczonych 24% ich całego zapotrzebowania na ropę naftową. Większość ropy jest wysyłana przez Zatokę Gwinejską. Moeller mówi, że zwiększenie bezpieczeństwa tego szlaku wodnego jest częściowo kwestią otwartego rynku i zapewnia, że Stany Zjednoczone chcą zapewnić bezpieczny przewóz ropy dla „globalnej społeczności”.
Wewnętrzne konflikty w Nigerii, największego afrykańskiego producenta ropy, sporadycznie przerywają transport tego surowca. (eg)
Afryka nie ufa Africom
-