Paweł Poljański (BORA-Hansgrohe), podobnie jak dzień wcześniej, zajął drugie miejsce na siódmym etapie wyścigu kolarskiego Vuelta a Espana. Trasę Lliria – Cuenca (207 km) najszybciej pokonał Słoweniec Matej Mohoric z grupy UAE Team Emirates.
Trzecie miejsce zajął Hiszpan Jose Rojas (Movistar). Liderem pozostał Christopher Froome (Sky). Brytyjczyk zakończył piątkowy etap na 18. miejscu, w grupie najpoważniejszych rywali do zwycięstwa w wyścigu. Jego koledzy z grupy Sky kontrolowali sytuację w peletonie. Froome ma 11 sekund przewagi nad Kolumbijczykiem Estebanem Chavesem (Orica-Scott) i 13 nad Irlandczykiem Nicolasem Roche (BMC).
Mohoric na podjeździe pod wzniesienie Alto del Castillo podzielił 14-osobową grupę. Kolejną opuścił na zjeździe i samotnie podążał przez ostatnie 10 km do mety.
„Starałem się oszczędzać siły, aby dać z siebie wszystko w decydującym momencie. Wiedziałem, że sytuacja będzie dla mnie korzystna, bo jestem dobry na zjazdach. Dlatego zdawałem sobie sprawę, że jeśli podjadę pod szczyt z kilkoma zawodnikami, na zjeździe będę w stanie ich opuścić” – przyznał 22-letni Mohoric.
Poljański powtórzył czwartkowe osiągnięcie, kiedy linię mety przekroczył za Tomaszem Marczyńskim (Lotto-Soudal). Kolarz BORA-Hansgrohe jechał u boku Rojasa i Belga Thomasa De Gendta (Lotto-Soudal). Z tej trójki najszybciej finiszował Poljański. Z kolei Marczyński, który triumfował dzień wcześniej, w piątek zakończył rywalizację na 73. miejscu.
Natomiast Przemysław Niemiec (UAE Team Emirates) zajął 113. lokatę, a Rafał Majka (Bora-Hansgrohe) był 115.
Ósmy etap wynosi 199,5 km z Hellin do Xorret de Cati. Zakończenie wyścigu 10 września w Madrycie.
(PAP)