REKLAMA

REKLAMA

0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaSportMityng Orlen Cup - wielki powrót Swobody

Mityng Orlen Cup – wielki powrót Swobody

-

W wielkim stylu do ścigania po ośmiomiesięcznej przerwie wróciła Ewa Swoboda. Sprinterka podczas mityngu Orlen Cup w Łodzi, z czasem 7,00 poprawiła, należący do niej rekord Polski w biegu na 60 m. W konkursie pchnięcia kulą triumfował Konrad Bukowiecki.

Zawody w Łodzi były pierwszym występem reprezentantów kraju w Polsce w tym sezonie halowym. W tym roku będzie on dość krótki, a najważniejszą imprezą pod dachem będą mistrzostwa świata w Belgradzie (18-20 marca).

REKLAMA

Świetnie rozpoczęła go Swoboda, która już w pierwszym biegu eliminacyjnym na 60 m wynikiem 7,04 poprawiła należący do niej rekord Polski z 2016 roku (7,07). Jeszcze szybciej 24-letnia sprinterka pobiegła w finale, w którym nie miała sobie równych. Uzyskała w nim czas 7,00, ponownie poprawiając rekord kraju. To także najlepszy na świecie wynik na tym dystansie w tym sezonie. Oznacza też kwalifikację na halowe mistrzostwa świata.

Swoboda w łódzkiej Atlas Arenie wróciła do ścigania po ośmiu miesiącach przerwy spowodowanej kontuzjami.

„Poprzedni rok skopał mi dupę. To było mi potrzebne, bo było za dobrze. Nie chcę obiecać, że będzie jeszcze szybciej, ale postaram się poprawić ten rekord” – podkreśliła zawodniczka AZS AWF Katowice.

Wiceprezes PZLA Sebastian Chmara przyznał, że „dopiero jutro do nas dotrze, co tu się stało”. „Swoboda weszła do elitarnego grona najszybszych sprinterek świata” – zaznaczył.

Z dobrej strony pokazali się też pozostali reprezentanci Polski. W Łodzi formę potwierdził Bukowiecki, który zwyciężył w konkursie pchnięcia kulą z wynikiem 21,39. To najlepszy w tym roku rezultat w Europie w hali. Trzeci był Michał Haratyk (20,92).

Drugie miejsce w biegu na 60 m przez płotki zajął Damian Czykier. Uzyskany czas 7,62 dał mu kwalifikację na HMŚ. Do Belgradu pojadą też płotkarki Klaudia Siciarz (druga z czasem 8,11) i Klaudia Wojtunik (trzecia z wynikiem 8,14).

W ciekawym konkursie skoku o tyczce trzecie miejsce zajął Piotr Lisek. Medalista mistrzostw świata w najlepszej próbie pokonał 5,71, o 10 cm mniej niż zwycięzca Filipińczyk Ernest John Obiena. Na piątym miejscu został sklasyfikowany Paweł Wojciechowski – 5,61.

Ciekawym wydarzeniem na bieżni był pojedynek na 60 m mistrza olimpijskiego z Tokio w biegach na 100 m i sztafecie 4×100 m Włocha Marcella Jacobsa i doświadczonego Amerykanina Mike Rodgersa. W finale pewnie triumfował złoty medalista z Tokio.

W Łodzi swój ostatni w karierze symboliczny skok oddał w piątek związany z tym miastem Sylwester Bednarek. 32-letni skoczek wzwyż RKS Łódź zakończył karierę po 18 latach występów, a jego największymi sukcesami były: brązowy medal MŚ w Berlinie (2009 r.) oraz złoto Halowych Mistrzostw Europy w Belgradzie (2017 r.).

Ze względu na trwającą epidemię zawody z trybun oglądała ograniczona liczba kibiców.

Polscy lekkoatleci w kolejnym mityngu w kraju będą rywalizować w 22 lutego w Toruniu w zaliczanym do cyklu IAAF World Indoor Tour Copernicus Cup. Nastepnie w dniach 5-6 marca również w Toruń Arenie będą walczyć o medale mistrzostw Polski.

(PAP)

REKLAMA

2090929342 views

REKLAMA

2090929642 views

REKLAMA

2092726102 views

REKLAMA

2090929925 views

REKLAMA

2090930071 views

REKLAMA

2090930215 views