Koszykarze Hiszpanii pokonali w Stambule Niemcy 84:72 (16:19, 18:14, 31:20, 19:19) i awansowali do czołowej czwórki mistrzostw Europy. Obrońcy tytułu w walce o finał zmierzą się ze Słowenią, która wygrała z Łotwą 103:97 (34:23, 17:32, 25:11, 27:31). Były to siódme z rzędu zwycięstwa Hiszpanii i Słowenii w tegorocznym Eurobaskecie.
Po słabym początku – Hiszpanie przegrywali 2:11 – i wyrównanej drugiej kwarcie o wygranej zadecydowały ostatnie trzy minuty trzeciej części. Niemcy prowadzili w 26. min. 48:47, a po trzech kolejnych przegrywali 51:62, zaś po 30 minutach 53:65. Przewagę dały obrońcom tytułu rzuty z dystansu Sergio Rodriguez i Marca Gasola. Trzecią kwartę Hiszpanie wygrali 31:20.
Najwięcej punktów dla zwycięzców zdobył środkowy Memphis Grizzlies Marc Gasol – 28, który miał też 10 zbiórek i cztery asysty. Jego starszy brat, 37-letni Pau dorzucił 19 pkt. Wśród Niemców, którzy wyeliminowali brązowych medalistów ME 2015 Francuzów, najlepszy był rozgrywający Dennis Schroeder (Atlanta Hawks) – 27 pkt, osiem asyst, cztery zbiórki.
W drugim meczu Słoweńcy prowadzili aż 30:15. Później Łotysze odrobili straty dzięki rzutom z dystansu Dairisa Bertransa i akcjom środkowego New York Knicks Kristapsa Porzingisa. Po 20 minutach Łotwa prowadziła 55:51. Słoweńcy na początku czwartej odsłony prowadzili 79:66. Łotysze ponownie odrobili straty i w 34. minucie przegrywali jedynie 79:81. Końcówka była emocjonująca i nerwowa. Gwiazdy Słowenii Goran Dragic i Luka Doncic przechyliły szalę zwycięstwa na stronę ekipy bałkańskiej. Ten drugi trafił m.in. z ponad 10 m, po chwili także popisał się rzutem zza linii 6,75 m, a w końcówce pewnie wykonał cztery kolejne rzuty wolne.
Najwięcej punktów dla zwycięzców, grupowych rywali Polski z Helsinek, zdobył Doncic – 27, który miał też dziewięć zbiórek, zaś Dragic zanotował 26 pkt, osiem asyst i sześć zbiórek. Wśród Łotyszy błyszczał Porzingis – 34 pkt (m.in. 11 z 14 za dwa) oraz sześć zbiórek.
(PAP)