REKLAMA

REKLAMA

0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaSportLiga hiszpańska - wysoka porażka Realu z Barceloną

Liga hiszpańska – wysoka porażka Realu z Barceloną

-

Lider hiszpańskiej ekstraklasy piłkarskiej Real Madryt przegrał u siebie z Barceloną aż 0:4 w 29. kolejce. Bohaterem El Clasico był Gabończyk Pierre-Emerick – dwie bramki i asysta. Katalończycy wygrali już pięć ligowych meczów z rzędu, a w czterech z nich strzelili po cztery gole.

Real wystąpił osłabiony brakiem kontuzjowanego Francuza Karima Benzemy, najlepszego strzelca tego sezonu Primera Division.

REKLAMA

„Wyprzedany (jeśli chodzi o bilety – PAP) stadion Santiago Bernabeu obserwował w ciszy, jak znacznie ulepszona +Barca+ pod dowództwem trenera Xaviego Hernandeza od początku dominowała w El Clasico” – napisał Reuters.

Natomiast agencja AFP ogłosiła: „FC Barcelona powraca!”, przypominając przy okazji, że przegrała pięć poprzednich meczów z Realem (licząc z Superpucharem).

Oba zespoły imponowały w ostatnich tygodniach formą. „Królewscy” pokonali w lidze kolejno Alaves 3:0, Rayo Vallecano 1:0, Real Sociedad 4:1 i Mallorcę 3:0. Na dodatek w wielkim stylu awansowali do ćwierćfinału Ligi Mistrzów, eliminując Paris Saint-Germain.

Znakomitą formą utrzymywał Benzema. Doświadczony francuski napastnik zdobył w Primera Division 22 gole, a łącznie w 34 występach klubowych w tym sezonie – 32 bramki.

Niedawno doznał jednak kontuzji łydki i już kilka dni przed El Clasico było wiadomo, że jego występ stoi pod dużym znakiem zapytania. Ostatecznie Francuza zabrakło w kadrze meczowej, a gospodarze rozpoczęli mecz bez klasycznej „dziewiątki” w składzie.

Barcelona jesienią spisywała się słabo, odpadła w Lidze Mistrzów już po fazie grupowej, ale przyjściu w listopadzie do klubu legendy Camp Nou Xaviego – już jako trenera – oraz po zimowych transferach wyraźnie odżyła. Ostatnie ligowe wyniki katalońskiej drużyny to kolejno: 4:1 z Valencią, 4:0 z Athletic Bilbao, 2:1 z Elche i 4:0 z Osasuną.

W meczu z Realem wynik 4:0 został ustalony już po 51 minutach.

Łącznie Barcelona pozostaje niepokonana w Primera Division od 4 grudnia. Ponadto awansowała niedawno do 1/4 finału Ligi Europy.

Świetnie spisują się piłkarze sprowadzeni na Camp Nou w zimowej przerwie – Aubameyang i Ferran Torres.

Gabończyk trafił do siatki w niedzielę w 29. i 51. minucie (otworzył, a później ustalił wynik meczu). Asystował również w 47. minucie przy golu Ferrana Torresa. Ponadto w 38. minucie bramkę zdobył Urugwajczyk Ronald Araujo.

„Nie spodziewaliśmy się takiego wyniku, ale nasz cel został osiągnięty. Przybyliśmy, aby wygrać i pokazać, ile jesteśmy warci” – powiedział doświadczony pomocnik Barcelony Sergio Busquets

„Jeśli nadal będziemy mieć małą szansę na tytuł, będziemy walczyć do końca. To bardzo trudne, ale w piłce nożnej wszystko może się zdarzyć. Jesteśmy +Barcą+” – dodał.

Mimo porażki „Królewscy” prowadzą zdecydowanie w tabeli. Mają 66 punktów, wyprzedzają o dziewięć Sevillę, która zremisowała trzeci ligowy mecz z rzędu, tym razem 0:0 u siebie z Realem Sociedad.

Barcelona jest trzecia – 54, przy jednym meczu zaległym.

(PAP)

REKLAMA

2090705168 views

REKLAMA

2090705468 views

REKLAMA

2092501928 views

REKLAMA

2090705751 views

REKLAMA

2090705897 views

REKLAMA

2090706042 views