REKLAMA

REKLAMA

0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaPolskaPrezydent: nie ma bezpośredniego zagrożenia dla polskich żołnierzy na Bliskim Wschodzie

Prezydent: nie ma bezpośredniego zagrożenia dla polskich żołnierzy na Bliskim Wschodzie

-

Nie ma żadnych sygnałów o bezpośrednim zagrożeniu dla polskich żołnierzy – czy to na Bliskim Wschodzie czy gdziekolwiek – zapewnił we wtorek prezydent Andrzej Duda. Poinformował jednocześnie, że żołnierze polscy w Iraku zachowują szczególną ostrożność.

We wtorek w Pałacu Prezydenckim obradowała Rada Gabinetowa, czyli rząd pod przewodnictwem prezydenta. Jednym z jej tematów była sytuacja na Bliskim Wschodzie po ubiegłotygodniowym ataku amerykańskim w Bagdadzie, w którym zginął m.in. irański generał Kasem Sulejmani.

REKLAMA

Po zakończeniu posiedzenia prezydent poinformował, że we wtorek rano spotkał się z przedstawicielami służb wywiadu i kontrwywiadu. „Rozmawialiśmy na temat bezpieczeństwa polskich żołnierzy” – powiedział prezydent.

Zapewnił, że „nie ma żadnych symptomów, które wskazywałyby na to, iż dzisiaj dla polskich żołnierzy istnieje bezpośrednie zagrożenie”. „Nie ma żadnych sygnałów o tym, żeby miało być zagrożenie skierowane do polskich żołnierzy – czy to przebywających tam na Bliskim Wschodzie czy przebywających gdziekolwiek. Nie ma też żadnych sygnałów wskazujących na to, żeby było jakiekolwiek zagrożenie dla Polski czy dla naszych obywateli” – oświadczył prezydent.

Przyznał jednocześnie, że sytuacja na Bliskim Wschodzie jest napięta. „W związku z tym podjęte zostały odpowiednie środki ostrożności. Tam w Iraku nasi żołnierze dzisiaj nie opuszczają bazy, nie prowadzą żadnych działań, które jeszcze do niedawna prowadzili, a były to działania o charakterze szkoleniowym. Są przez żołnierzy zachowywane szczególne środki ostrożności” – zaznaczył Duda. Dodał, że takie procedury będą realizowane do odwołania.

W ubiegłym tygodniu w ataku przeprowadzonym przez USA w Bagdadzie, wraz z kilkoma innymi osobami zginęli irański generał Kasem Sulejmani dowodzący wchodzącymi w skład Strażników Rewolucji brygadami Al-Kuds i dowódca proirańskiej milicji w Iraku Abu Mahdi al-Muhandis. Iran zapowiedział, że „USA poniosą odpowiedzialność za wszelkie konsekwencje tego zbójeckiego awanturnictwa”.(PAP)

fot.MARTIN DIVISEK/EPA-EFE/Shutterstock

REKLAMA

2091017166 views

REKLAMA

2091017467 views

REKLAMA

2092813926 views

REKLAMA

2091017750 views

REKLAMA

2091017897 views

REKLAMA

2091018042 views