REKLAMA

REKLAMA

0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaPoloniaZbójowanie w naturze

Zbójowanie w naturze

-

Dzisiejsze wydanie „Polonii in flagranti” zaczęliśmy góralską mądrością, a kończymy mocnym góralskim akcentem.

fot. Robert Wachowiak
fot. Robert Wachowiak

W niedzielę, nasi podhalańscy bracia w sile ponad 1000 urodziwych dziewek i paradnych harnasi przybyli na polanę w Lemont pod Chicago, by wspólnie z mniej liczną reprezentacją ceprów świętować 10. jubileusz wielkiego góralskiego pikniku. „Zbójnicko Watra”, bo tak od 10 lat ów piknik się zowie, obfitowała w wiele atrakcji, począwszy od występów zespołów folklorystycznych, przez zabawy dla dzieci i dorosłych, na bogatej loterii fantowej kończąc. A można w niej było wylosować całą masę upominków z rowerami górskimi (jakże by inaczej!), telewizorem i skuterem na czele. Oczywiście nie zabrakło też smacznego jadła i „gorących” napitków. I byłoby super do końca, gdyby nie pogoda. Burza i deszcz wykluczyły wspólne ognisko, które od dekady było nieodłącznym elementem pikniku. W końcu watra znaczy po góralsku ognisko.

REKLAMA

Organizatorem pikniku, jak co roku, był reprezentacyjny zespół Związku Podhalan Północnej Ameryki o wdzięcznej nazwie „Siumni”. Przy okazji dowiedzieliśmy się od kierowniczki zespołu Karoliny Walkosz-Strzelec, że siumny znaczy dzielny, gotowy na wszystko, czyli jak mawiają górale – do tańca i do różańca.

Zdjęcia:

Robert Wachowiak

[cincopa AwMAaMb-FR4K]

REKLAMA

2091068739 views
Poprzedni artykuł
Następny artykuł

REKLAMA

2091069038 views

REKLAMA

2092865497 views

REKLAMA

2091069319 views

REKLAMA

2091069465 views

REKLAMA

2091069609 views