W niedzielę przekonaliśmy się, że przedstawienie „Pinokio”, zrealizowane przez Teatr Scena Polonia i Studio Teatralne Modjeska, choć miało swoją premierę w październiku 2012 roku nadal cieszy się ogromnym zainteresowaniem. Pierwsze dwa spektakle artyści zagrali przy pełnej widowni w Copernicus Center. Teraz publiczność również dopisała. Przypadek? Absolutnie nie! Spektakl zagrany był perfekcyjnie i lekko przez całą plejadę znanych polonijnych aktorów – Julitę Mroczkowską, Władysława Byrdego, Krzysztofa Arsenowicza, Andrzeja Piekarskiego, Grzegorza Chilińskiego i Andrzeja Kiesza. Prawdziwą wisienką na torcie była Kinga Modjeska w brawurowej roli Pinokia a także świetnie przygotowane aktorsko i tanecznie dzieci. No i te niesamowite, wpadające w ucho piosenki…
– Myśląc o dzieciach, szukałam tekstu, który poruszy, zaintryguje, będzie obfity w zwroty akcji, a jednocześnie będzie miał mocne przesłanie – wspominała Kinga Modjeska. – Chociaż Pinokio ma ponad 120 lat, nadal jest niezwykle aktualny i uniwersalny. Jest to barwna opowieść, wyraźnie pełniąca funkcje dydaktyczne m.in; że trzeba się uczyć, chodzić do szkoły, nie kłamać, szanować dorosłych, a więc wszystkie te wartości, które każdy rodzic próbuje wpoić swoim dzieciom.
A z drugiej strony, tekst Collodiego można również odczytać, jako historię adresowaną do osób, które szukają odpowiedzi na ważne egzystencjalne pytania o sens życia i trafne wybory. To historia o poszukiwaniu człowieczeństwa. Oryginał jest niezwykle okrutny, wiec pisząc scenariusz, z kilku przygód musiałam zrezygnować. – dodała Modjeska.
Nas Pinokio uwiódł i zabrał w cudowną podróż do czasów dzieciństwa.
Zdjęcia:
Robert Wachowiak
[cincopa AoKAVPLcFNOK]
