Jessica Vignocchi została królową 80. Balu Amarantowego. Miano pierwszej damy dworu przypadło Katelyn Carlson. Emma Baran opuściła imprezę z tytułem drugiej damy dworu.
W gronie debiutantek jubileuszowego balu Legionu Młodych Polek, który 16 marca z udziałem 400 gości odbył się w reprezentacyjnej sali balowej hotelu Hilton w centrum Wietrznego Miasta, były również: Barbara Makowski, Julia Walczak i Kamila Wilczek.
Zgodnie z tradycją o palmie pierwszeństwa w tej sympatycznej rywalizacji nie decydowała uroda, bo wszystkie uczestniczki są zawsze urocze, ale kwota pieniędzy zebranych na cele charytatywne. Debiutantki przez kilka miesięcy sprzedają ogłoszenia do balowego pamiętnika. Zbierają również datki podczas apelu róż. Po prezentacji debiutantki, w asyście partnerujących im młodzieńców, mając w koszach po 25 pięknych kwiatów, rozchodzą się po sali, prosząc o wsparcie finansowe. W ten sposób młode dziewczęta przeżywają swój debiut towarzyski włączając się jednocześnie w charytatywną działalność Legionu, organizacji która została założona 2 września 1939 roku z inicjatywy Helen Leonard Piekło, aby wspomagać naród polski w walce z hitlerowskim najeźdźcą i w dobie walki z komunizmem, a obecnie kontynuuje działalność filantropijną wspomagając inicjatywy charytatywne, edukacyjne i kulturalne na poziomie lokalnym, krajowym i międzynarodowym. W ciągu ośmiu dekad istnienia działaczkom LMP udało się zebrać i przekazać na szczytne cele ponad 2 miliony dolarów.
O sukcesach i osiągnięciach tej żeńskiej polonijnej organizacji charytatywnej mówiła, witając gości, prezes Barbara Ciepiela. Punktem kulminacyjnym imprezy była prezentacja debiutantek. Ich wejście na salę w białych ślubnych sukienkach w towarzystwie partnerujących im młodzieńców, nazywanych eskortami, oraz ojców poprzedził polonez w wykonaniu działaczek Legionu prowadzony przez Marię Bronny Cieślę, królową z 1966 roku. Tegoroczne debiutantki zaprezentowały się w układzie choreograficznym przygotowywanym od wielu lat przez Ryszarda Owsianego. Finałem pokazu był głęboki ukłon, nazywany również królewskim, składany przez dziewczęta w każdą ze stron sali balowej. Ceremonię prezentacji sylwetek poszczególnych uczestniczek prowadziła była prezes Legionu i królowa balu z 1974 roku, Mary Sendra Anselmo. Bal zakończył biały mazur w wykonaniu byłych debiutantek. W pierwszej parze szła ubiegłoroczna królowa Nicolette Tukiendorf, która wcześniej wraz z przewodniczącą balu, Alexandrą Cieślą-Cornwell i jej zastępczynią Marianną Kobos-Kozelką, prowadziła ceremonię koronacji swojej następczyni.
Hymny narodowe Polski i Stanów Zjednoczonych śpiewała znakomita wokalistka młodego pokolenia, Karolina Baran „Kaeyra”. Inwokację wygłosiły Aneta Ciepiela i Francesca Rogozinski. O bohaterkach debiutu pisaliśmy szczegółowo na naszych łamach w ubiegłotygodniowym wydaniu gazety. W balu wzięło udział ponad 40 zwyciężczyń z lat poprzednich. W historii imprezy towarzyskiego debiutu dostąpiło 570 dziewcząt. Na sali obecnych było sześć pań, które kierowały Legionem w latach minionych. Wśród gości honorowych obecny był prezes Związku Narodowego Polskiego i Kongresu Polonii Amerykańskiej Franciszek Spula, prezes Związku Lekarzy Polskich prof. Marek Rudnicki, szef Polsko-Słowiańskiej Federalnej Unii Kredytowej w rejonie chicagowskiej aglomeracji Robert Radkowski oraz kilkoro prezesów innych organizacji. Oprawę muzyczną wieczoru zapewniła orkiestra Antoniego Kawalkowskiego.
Tekst i zdjęcia: Andrzej Baraniak/NEWSRP
