Razem z córką pomagałyśmy ostatnio w klubie sportowym w przygotowaniach do dużego turnieju. Pracy było dość dużo, ale ponieważ zebrała się spora grupa chętnych, wszystko poszło całkiem sprawnie. Kiedy wracałyśmy już do domu, moja córcia powiedziała, że bardzo dobrze się bawiła, bo lubi pomagać. Posłuchałam, przyjęłam i zamurowało mnie nieco, ponieważ akurat takiego stwierdzenia nie…