REKLAMA

REKLAMA

0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaKultura i RozrywkaWieczór poezji Roberta Redlińskiego - W Jezuickim Ośrodku Milenijnym

Wieczór poezji Roberta Redlińskiego – W Jezuickim Ośrodku Milenijnym

-

Zrzeszenie Literatów Polskich im. Jana Pawła II w Chicago u schyłku minionego roku zaprosiło Roberta Redlińskiego, by podzielił się z miłośnikami poezji swoim widzeniem świata, swym poetyckim postrzeganiem rzeczywistości. Wieczór prowadził Władysław Panasiuk, wiersze recytowali: Alina Szymczyk (prezeska ZLP), Julitta Mroczkowska, Kinga Modjeska, Andrzej Chojnowski.

Brazylijczyk Luciano Antonio grał przepięknie na gitarze standardy amerykańskie, śpiewał także piosenki. Było nastrojowo i bardzo poetycko. 
Manieryczna – nieco – dekoracja… duży metalowy dzban – jak basetla – koloru brązowego ubrany w czarny kapelusz i krawat, a na nim czarne skórzane rękawice. Obrazy olejne portretowały wieś podlaską i polowanie w Białowieży. Po powitaniu gości i kilku recytacjach głos zabrał poeta. Powiedział: 

REKLAMA

(…) “Boga można doświadczać poprzez sztukę lub za sprawą cudu. Sztuka będąc w każdym wymiarze poznaniem wynikłym z daru talentu i wysiłku pracy jest prowokowaniem cudu. Bóg rozdając talenty wyraźnie domaga się ich prowokacji. Czasami zniecierpliwiony używa cudu, wzbudzając wolę poszukiwania. Wtedy obraz, poezja czy melodia będąca wyobrażeniem rzeczy samej wyrasta ponad i przybiera niewspółmiernie większą wartość – będąc dotknięciem Stwórcy”.

Robert – to nowa postać w chicagowskim świecie poezji. Czy poetyckie objawienie? Nie wiem. Może kiedyś będzie. Wiem, że jego poezja zasługuje na uwagę, są w niej echa klasycznej poezji i nowoczesne wątki poetyckie XXI wieku.

Zastanawiam się – czasami – dlaczego poeci piszą wiersze? Robert Redliński, posiadający wyższe wykształcenie techniczne, mógłby na przykład zajmować się elektroniką, komputerami, astronomią, samochodami czy jeszcze czymś innym. A jednak pisze wiersze. Dlaczego? To jakaś wewnętrzna siła każe mu dzielić się ze światem swoją innością, innym postrzeganiem rzeczywistości. To jest silniejsze niż wszystko.
jest we mnie iskra niezgody pogardy i pychy
iskra ironii rozwiązłości buty
wiara to wszystko skrapia chłodzi
deszczem siąpi i burzą zawodzi
a iskry razem w jeden płomień i suszą
by nie dopuścić do powodzi

To mądra i dojrzała poezja, ciekawa w formie i treści. Jest w niej fascynacja i zachwyt nad człowiekiem i życiem, ekspresja i uniwersalizm, autentyzm chwili. Jest żart, humor, ironia. Człowiek jest najważniejszy dla Redlińskiego, w każdym dostrzega dobro i człowieczeństwo, pochyla się nad każdym istnieniem. Każdemu chciałby powiedzieć, że życie jest pełne kolorytu, że trzeba być zawsze dobrym, że szczęście tworzymy sami i trzeba cieszyć się każdą chwilą. W tych wierszach jest fascynacja i zachwyt nad życiem, autentyzm chwili.

W poezji Redlińskiego dużo wątków psychologicznych i obyczajowych. Poeta podpowiada czasami – nie wprost – jak żyć, by nasze dni były radosne. Jego wiersze są pełne ciepła, miłości i dobroci. Czasem wydaje się nawet, że pisze je ktoś kto żyje w innych realiach, w innym świecie, w XX-wiecznej rzeczywistości. Jego poetycki świat bywa też zawirowany i przedziwny, kręci się jak karuzela z madonnami, a w pochodzie życia idą anioły i diabły, idzie nasza skomplikowana rzeczywistość. Poeta próbuje czasem zbratać sacrum i profanum, ale to trudna sprawa.
Ty Panie stworzyłeś góry twarde
wielkie wody i rzeki zawiłe
Ty stworzyłeś człowieka
i motyle
na dzień dni parę
jedną chwilę
Piękno się objawia
w wielkości trwałości i sile
i piękno to też marzenia
ulotne myśli… ludzkie
motyle 
W fraszkach poeta jest odważny i żywiołowy. Doskonale chłosta dulszczyznę i niegodziwości naszego życia.

Kompozycja jego wierszy jest ciekawa, interesujące frazowanie, rytm czasem wzmacniany przez odległy rym, brak przymiotników, brak alegorii i wielkich uniesień, wiele skrótów myślowych i syntezy. Poetyckie „ja” bardzo wyważone. Poeta zdaje się pukać do ludzkiej duszy w sposób bardzo delikatny. Ta poezja to swoisty pamiętnik pisany ad hoc, pisany pod wpływem impulsów serca. W tym poetyckim zapisie życia jest wiele radości, czasem wkrada się umiarkowana melancholia, czasem jakieś poetyckie przesłanie.
Janusz Kopeć

REKLAMA

2090708411 views
Poprzedni artykuł
Następny artykuł

REKLAMA

2090708711 views

REKLAMA

2092505171 views

REKLAMA

2090708994 views

REKLAMA

2090709140 views

REKLAMA

2090709284 views