W listopadzie 1854 roku w swój dziewiczy kurs z przybudówki stacji kolejowej Waterloo w Londynie wyruszył niezwykły pociąg. Zamiast wesołych wycieczkowiczów, z niecierpliwością czekających na sielankowy wypoczynek na wsi, w wagonach zasiadały wyłącznie osoby ubrane na czarno. Nie było też żadnych skrzyń i kufrów. Ładunek składał się wyłącznie z pasażerów i trumien ze zwłokami bliskich… Makabryczna…