Firma ADP zajmująca się monitoringiem zatrudnienia w USA poinformowała w środę, że liczba zatrudnionych w sektorze prywatnym w listopadzie wzrosła o 93 tysiące. To znacznie lepiej niż oczekiwano. Analitycy prognozowali, że liczba miejscy powiększy się o 69 tysięcy. Dla porównania, w październiku prywatny sektor zatrudnił 43 tysiące osób.
To najlepsze dane od 3 lat. Listopad był też trzecim miesiącem z rzędu, w którym odnotowano wzrost zatrudnienia w sektorze prywatnym. Aż 54 tysiące nowym pozycji zaoferowali mali przedsiębiorcy.
Jednak obok optymistycznych danych są i mniej obiecujące prognozy. Eksperci nie spodziewają się znacznych zmian na rynku zatrudnienia w 2011 roku. Według nich naciski na nowy Kongres zmierzające do ograniczania wydatków budżetowych będą prowadzić do cięć zatrudnienia, które obejmą także i pracowników federalnych.
Początek roku przyniesie także zwolnienia tych wszystkich, którzy znaleźli sezonową pracę w handlu w związku ze zbliżającym się okresem świątecznym.
Obecna stopa bezrobocia wynosi 9,6 procenta.
MB (CNN Money, MSNBC)
Copyright ©2010 4NEWSMEDIA. Wszelkie prawa zastrzeżone.