Moja rodzina przybyła do Ameryki w 1951 roku. Mój tata miał 31 lat, a mama 29. Pierwszą połowę lat czterdziestych spędzili jako przymusowi robotnicy w nazistowskich Niemczech. Po wojnie kolejnych 6 lat spędzili jako przesiedleńcy, czekając aż przyjmie ich jakiś kraj. Moja mama zwykła mówić, że nie byliśmy jedynymi w tych obozach dla przesiedleńców. Miała…