Czterech z sześciu austriackich olimpijczyków zamieszanych w aferę dopingową jaka miała miejsce podczas zimowej igrzysk olimpijskich w Turynie w 2006 roku i ukaranych dożywotnim zakazem startu w igrzyskach przez Międzynarodowy Komitet Olimpijski (MKOl), zamierza odwołać się do Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu (CAS) w Lozannie.
Zdaniem mecenasa Adolpha Platzgummera reprezentującego Martina Taubera, Juergena Pintera, Rolanda Dietharta i Wolfganga Pernera sportowcy zamierzają zaskarżyć decyzję MKOl do trybunału oraz do sądu cywilnego.
Mecenas Platzgummer uważa, że jego klienci nie mieli możliwości zapoznania się z wynikami śledztwa prowadzonego we Włoszech na podstawie którego MKOl podjął dyskwalifikację. Przed sądem cywilnym dochodzić będą zmiany dyskwalifikacji uniemożliwiającej im wykonywanie zawodu sportowca.
Platzgummer jest zdania, że przedmioty skonfiskowane przez Włochów mogą teoretycznie służyć dopingowi, ale nie muszą. Skonfiskowany aparat do pomiaru poziomu hematokrytu użytkował Martin Tauber, a to nie jest wystarczający dowód, że sportowiec korzystał z dopingu.
MKOl anulował wyniki uzyskane na igrzyskach w Turynie przez biathlonistów Wolfganga Pernera i Wolfganga Rottmanna, a także biegaczy narciarskich: Martina Taubera, Juergena Pintera, Johannesa Edera i Rolanda Dietharta.
W nocy z 18 na 19 lutego 2006 roku w Turynie włoscy karabinierzy wkroczyli do siedziby austriackich olimpijczyków, po doniesieniu, że w gronie zawodników z Austrii przebywa Walter Mayer, były trener narciarzy i biathlonistów, zdyskwalifikowany po poprzednich igrzyskach za doping krwi.
