W pierwszym kwartale 2009 roku trzy nowe stadiony – w Warszawie, Wrocławiu i Gdańsku będą już w fazie budowy, w Krakowie i Poznaniu – rozbudowy, zaś w Chorzowie – praktycznie w przededniu budowy – poinformował prezes spółki PL.2012 Marcin Herra na posiedzeniu sejmowej komisji kultury fizycznej i sportu.
Podczas czwartkowego spotkania z posłami Herra przedstawił stan przygotowań poszczególnych stadionów do piłkarskich mistrzostw Europy w 2012 roku, zaś Rafał Rosiejak mówił o centrach pobytowych, z których korzystać będą finaliści polsko-ukraińskiego turnieju. Obaj zwrócili uwagę na biznesplany wykorzystania budowanych obiektów (stadionów, hoteli itd.) po zakończeniu Euro.
„Jesteśmy w bardzo ważnej fazie przygotowań. W pierwszym kwartale 2009 roku trzy nowe stadiony – w Warszawie, Wrocławiu i Gdańsku będą już w fazie budowy, w Krakowie i Poznaniu – rozbudowy, zaś w Chorzowie – praktycznie w przededniu budowy. Przechodzimy po tym roku z fazy tzw. kolorowej-papierowej do realnej, ciężkiej pracy budowlanej – powiedział Herra.
– Zwracamy uwagę, aby wszystkie stadiony miały jasne biznesplany, jak będą zarządzane po roku 2012. Aby wkłady inwestycyjne, czy to z budżetów samorządów czy budżetu państwa, miał swój zwrot w przyszłości. Już w 2010 roku trzeba planować i podpisywać kontrakty na lata 2013-2015, bowiem duże imprezy należy rezerwować na dwa-trzy lata przed” – stwierdził.
O wykorzystaniu obiektów po zakończeniu Euro-2012 mówił także Rafał Rosiejak, koordynator krajowy ds. hoteli i zakwaterowania. „Koszt wybudowania boisk z całą infrastrukturą, zgodnie z wymaganiami stawianymi centrom pobytowym, wynosi 5 mln złotych. Z kolei powstanie pięciogwiazdkowego hotelu ze 100 pokojami to wydatek ze środków prywatnych 45 mln złotych. Ważne, żeby przy takich nakładach rozsądnie gospodarować pieniędzmi i zastanowić się czy w danym mieście w Polsce warto budować hotel. Po naszych wizytach w kilku miejscach wycofano się z projektu, gdyż zrozumiano, że nie wolno wydawać pieniędzy tylko na Euro-2012” – przyznał ekspert.
Rosiak przyznał, że obecnie nie ma żadnego idealnego centrum pobytowego. „Na liście rekomendowanych jest 44, ale nie jest ona zamknięta. Są centra, jak np. w Miliczu i Świdnicy, które realizują wskazane prace i po wyeliminowaniu przeszkód mają szansę dołączyć. Do 30 maja 2009 roku musimy zaproponować UEFA skróconą listę centrów. Dokładna liczba nie została określona, ale będzie ich około 20 – dodał.
– Ostateczna lista 16 centrów powstanie do połowy października przyszłego roku. Następnie będą podpisywane listy intencyjne, a później stosowne kontrakty. Pod koniec września 2010 roku opublikowany zostanie katalog z polskimi i ukraińskimi propozycjami pobytowo-treningowymi, chociaż drużyny narodowe mają dowolność w wyborze miejsca zamieszkania” – stwierdził Rosiejak.
