Piłkarze łKS rozpoczęli w czwartek przygotowania do rundy wiosennej. Beniaminek Orange Ekstraklasy ma w planach m.in. wyjazd na turniej halowy w Niemczech i obóz w Rewalu.
Kilku zawodników przeszło w czwartek badania lekarskie. Pozostali razem z trenerami biegali w lesie. Był wśród nich m.in. Robert Szczot, który związał się z łKS 2,5-rocznym kontraktem. „Jestem zadowolony z przejścia do łKS, bo to dla mnie awans sportowy. Ja mam ambicje, żeby grać w ekstraklasie. Mogę grać zarówno na lewej stronie pomocy jak i prawej – powiedział Szczot.
Na pierwszym treningu zabrakło obcokrajowców oraz Roberta Sieranta. W piątek do drużyny ma dołączyć Cezary Wilk. Bliski podpisania kontraktu z łódzką drużyną jest Adam Cieśliński.
Piłkarze łKS w dniach 4-6 stycznia przejdą badania lekarskie i wydolnościowe. Cztery dni później podopieczni Marka Chojnackiego zagrają w halowym turnieju w Hamburgu. 16 stycznia drużyna wyjedzie na dziesięciodniowe zgrupowanie do Rewala, gdzie zagra sparing z Meridą Trzebiatów.
Po powrocie do łodzi beniaminek Orange Ekstraklasy rozegra osiem meczów sparingowych, m.in. z Kmitą Zabierzów, Stomilem Olsztyn i Unią Skierniewice.
W klubie nie udało się zatrzymać dwóch czołowych zawodników. Rafał Niżnik przeniósł się do Górnika łęczna, a Dariusz Kłus wybrał Cracovię. Niewykluczone, że w najbliższych dniach z łKS odejdą Robert Kolendowicz i Ireneusz Kowalski. „Liczę się z tym, że z drużyny mogą odejść kolejni zawodnicy. Wtedy będziemy musieli szukać ich zmienników. Ja mogę być zadowolony z tego, że o piłkarzy, którzy przyszli do nas przed sezonem, biją się najlepsze kluby” – mówił szkoleniowiec łKS Marek Chojnacki.
Po rundzie jesiennej piłkarze łKS z dorobkiem 24 pkt zajmują szóste miejsce w tabeli Orange Ekstraklasy.
