Dwudziestominutowe opóźnienia na lotnisku O’ Hare i 325 odwołanych lotów, 175 pługów na jezdniach miasta, kilkadziesiąt stłuczek, ale żadnych poważnych wypadków spowodowanych warunkami atmosferycznymi – tak przedstawia się bilans pierwszego śniegu w Wietrznym Mieście.
W ciągu dnia w różnych rejonach metropolii spadło od 1,6 do 5 cali puchu ( na O’Hare było to 1,7 cala). O ile Chicago ma inaugurację sezonu za sobą, o tyle północno-zachodnia Indiana i południowo-zachodnie Michigan może spodziewać się dalszych opadów. W tych stanach służby meteorologiczne utrzymują ostrzeżenie aż do godzin wieczornych w poniedziałek.
W samym Chicago przez najbliższe dni śniegu nie będzie, ale za to mieszkańcy metropolii odczują spadek temperatur. Niedziela zapowiada się mroźnie; najwyższa temperatura to 24 st.F (- 4 st.C); słupek rtęci może się jednak obniżyć nawet do 8 stopni (-13 st.C).
IN (CBN)
Copyright ©2010 4NEWSMEDIA. Wszelkie prawa zastrzeżone.
