Scott Lee Cohen ogłosił w poniedziałek, że zamierza ubiegać się o stanowisko gubernatora stanu Illinois jako kandydat niezależny. Zaledwie trzy miesiące temu biznesman, który w prawyborach otrzymał demokratyczna nominację na stanowisko wicegubernatora wycofał się z wybiorczego wyścigu kiedy na jaw wyszły kontrowersje z jego życia prywatnego.
- fot.Chicago Tribune/ Scott Lee Cohen przed Thompson Center
Scott Lee Cohen zdecydował jednak, że w wyborach wystartuje i to nie jako kandydat na wicegubernatora, ale pretendent to najwyższego urzędu w stanie Illinois. O swojej decyzji biznesman poinformował podczas specjalnej konferencji prasowej, przed siedzibą władza stanowych, Thompson Center w śródmieściu Chicago.
Cohen powiedział, że nie wypiera się swojej przeszłości i przyznaje się do błędów. „Nie jestem idealny, ale jestem szczery” – powiedział podkreślając, że stanowi Illinois potrzeba teraz przede wszystkim uczciwych i otwartych polityków.
Scott Lee Cohen ku zaskoczeniu wielu polityków wygrał w lutym prawybory i otrzymał demokratyczną nominację do startu w listopadowych wyborach. Miał ubiegać się o stanowisko wicegubernatora startując wraz Patem Quinnem. Na kampanię wyborczą wyłożył 2 miliony dolarów z własnych pieniędzy.
Cohen zrezygnował jednak z udziału w wyborach na początku lutego, kiedy media ujawniły, że niedoszły wicegubernator ma na swoim koncie przemoc domową, związek z prostytutką, problemy podatkowe oraz stosowanie sterydów.
Aby jego nazwisko znalazło się w listopadzie na listach wyborczych Scott Lee Cohen musi do 21 czerwca zebrać 25 tysięcy podpisów.
MNP (CBN)
Copyright ©2010 4NEWSMEDIA. Wszelkie prawa zastrzeżone
