Na polu walki o urząd burmistrza Chicago coraz bardziej gorąco. Nasila się rywalizacja uczestników zmagań, po tym jak władze wyborcze przyjęły wnioski o pozbawienie statusu kandydata kilkunastu z 21 uczestników wyścigu i ustaliły kolejność kandydatów na karcie do głosowania. Wpływowe związki zawodowe poparły Toni Preckwinkle, a działaczka latynoska udzieliła rekomendacji wyborczej Susanie Mendozie. Burmistrz Rahm Emanuel jeszcze nikogo nie poparł.
16 wniosków o pozbawienie statusu
Chicagowska Rada wyborcza poinformowała, że ogółem otrzymała szesnaście wniosków kwestionujących status kandydacki kilkunastu uczestników wyścigu. Toni Preckwinkle, szefowa Rady Powiatu Cook i powiatowej Partii Demokratycznej podważyła prawomocność pięciu kandydatur, w tym głównej rywalki Susany Mendozy, stanowej rewident oraz Dorothy Brown, sekretarz sądu i Lori Lightfoot, byłej przewodniczącej rady policyjnej, zdeklarowanej członkini społeczności LGBT.
Afroamerykański milioner biznesmen i filantrop Willie Wilson złożył wnioski o unieważnienie kandydackiego statusu: sekretarz sądu Dorothy Brown, biznesmena informatyka Neal’a Sales-Griffin’a, posła stanowego La Shawna Forda i działaczy dzielnicowych, Rogera Washingtona i Ja’Mala Greena.
Również Paul Vallas, były szef chicagowskiego szkolnictwa, zakwestionował dwie kandydatury, w tym – byłego szefa chicagowskiej policji Garry’ego McCarthy’ego.
Adwokat Jerry Joyce złożył wniosek o pozbawienie kandydatury Billa Daley’ego, byłego federalnego sekretarza handlu, byłego doradcę prezydentów, brata i syna dwóch poprzednich burmistrzów Chicago – Richarda J. i Richarda M.
Z kolei Bill Daley przedłożył dokumenty o unieważnienie statusu kandydackiego Susany Mendozy. I dodatkowo wniosek o unieważnienie trzech kandydatur złożył nikomu nieznany tzw. szary obywatel, Richard Barnett, który prawdopodobnie reprezentuje czyjąś kampanię wyborczą, ale na razie nie wiadomo czyją.
Minimum podpisów wyborców, jakie musiał zgromadzić każdy pretendent do burmistrzowskiego fotela, to 12,5 tys. Jednak wielu uczestników wyścigu zebrało wielokrotnie więcej niż wymagane minimum, aby utrudnić proces weryfikacji i zapewnić sobie bezpieczną nadwyżkę podpisów, która pozwoli utrzymać się na polu walki.
Lista kandydatów
Sporządzona już została oficjalna lista kandydatów, a kolejność nazwisk ustaliła Chicagowska Rada Elekcyjna drogą losowania. Jak wynika ze statystyk, wyborcy najczęściej głosują na nazwiska z początku i końca listy. Aktualnie kolejność nazwisk przedstawia się następująco: 1. Jerry Joyce, 2. Paul Vallas, 3. Willie Wilson, 4. Toni Preckwinkle, 5. Catherine Brown D’Tycoon, 6. Conrien Hykes Clark, 7. William Daley, 8. Garry McCarthy, 9. Dorothy Brown, 10.Gery Chico, 11.Sandra Mallory, 12.Susana Mendoza, 13. Amara Enyia, 14.Richard Mayers, 15.Roger Washington, 16.LaShawn Ford, 17. Neal Sales-Griffin, 18.Lori Lightfoot, 19.Bob Fioretti, 20. Jamal Green i 21. John Kozlar.
Można się spodziewać, że z listy zostaną usunięte niektóre nazwiska, w wyniku procedury kwestionowania kandydatur. Przesłuchania w tej sprawie rozpoczną się 10 grudnia i będą otwarte dla publiczności – poinformował Jim Allen, rzecznik Chicagowskiej Rady Elekcyjnej. Walka o utrzymanie statusu kandydata może przeciągnąć się niemal do samych wyborów, które odbędą się 26 lutego – oceniają eksperci.
Komu poparcie, komu..
Tymczasem faworytki wyścigu, Toni Preckwinkle i Susana Mendoza, zabiegają o rekomendacje polityczne. Na prowadzeniu pod tym względem jest Preckwinkle, którą poparło kilka związków zawodowych, w tym dwa bardzo wpływowe – nauczycieli, Chicago Teachers Union i pracowników sektora usługowego, SEIU Local 1. Związki nie tylko zachęcą swoich członków do głosowania na Preckwinkle, ale również wesprą ją na różne sposoby, np. udostępniając swój aparat propagandowy, środki finansowe i zasoby ludzkie.
Natomiast założycielka związku rolników, legendarna działaczka latynoska Dolores Huerta oficjalnie poparła na urząd burmistrza Susanę Mendozę. Huerta oświadczyła, że całe życie walczyła o prawa ludzi pracy, imigrantów, kobiet i mniejszości, i wyraziła przekonanie, że Susana Mendoza będzie godnie kontynuować jej dzieło.
Spekuluje się, że burmistrz Rahm Emanuel, który nie kandyduje na kolejną kadencję, popiera nieoficjalnie Mendozę na swoje miejsce. Jak dotychczas Emanuel nie udzielił nikomu rekomendacji politycznej i dyplomatycznie milczy.
Wybory municypalne odbędą się w Chicago 26 lutego. Jeśli żaden z kandydatów nie uzyska minimalnej wymaganej większości 50 proc. plus jeden głos, to w kwietniu odbędzie się druga tura wyborów. W dogrywce pojedynkować się będą zdobywcy największej liczby głosów. W elekcji do władz Chicago mieszkańcy miasta wybierać będą – oprócz burmistrza (ang. mayor) – sekretarza (city clerk) i skarbnika (city treasurer) oraz radnych 50 okręgów (ang. wards).
Poznaj kandydatów na burmistrza
Mieszkańcy północno-zachodnich rejonów Chicago są zaproszeni na forum kandydatów na burmistrza. Spotkanie odbędzie się 11 grudnia w Copernicus Center.
Uczestnicy forum będą mieli szansę poznać kandydatów na urząd burmistrza Chicago oraz ich programy wyborcze. Organizatorem spotkania jest Partia Demokratyczna 38. okręgu miejskiego (38th Ward Democrats).
Miejsca można zajmować już od godz. 6.30 pm, a forum kandydatów rozpocznie się o godz. 7.30 pm.
Centrum Kopernikowskie znajduje się przy 5216 W. Lawrence Ave. w Chicago (przy placówce jest parking).
(ao)
Alicja Otap
[email protected]
Na zdjęciu: Toni Preckwinkle i Susana Mendoza
fot.Nathanael Filbert/Toni for Chicago Facebook/Susana A. Mendoza Facebook
