Bary, restauracje sprzedające alkohol muszą być zamknięte o północy – nakazały władze Chicago. Nowa zasada weszła w życie w trybie natychmiastowym. Ma ona na celu zapobieganie rozprzestrzenianiu się koronawirusa.
Wszystkie bary i restauracje, które sprzedają alkohol, muszą zamykać się o północy – nowe przepisy miasto ogłosiło w piątkowym porannym komunikacie prasowym. Nowe regulacje weszły w życie bezzwłocznie, a to oznacza, że już od piątku obowiązywały wszystkich właścicieli barów i restauratorów, którzy serwują w swoich lokalach alkohol.
W barach, restauracjach, browarach i innych lokalach obowiązuje już zakaz sprzedaży alkoholu do picia na miejscu po godzinie 11 pm z powodu ograniczeń związanych z koronawirusem. Jednak przed wprowadzeniem nowej zasady, lokale mające odpowiednie zezwolenia na działalność do rana, mogły pozostawać otwarte po zakończeniu sprzedaży alkoholu.
„Dyrektywa ta zminimalizuje rozprzestrzenianie się COVID-19, zapobiegając gromadzeniu się w późnych godzinach nocnych, co mogłoby nastąpić po zaprzestaniu sprzedaży alkoholu” – czytamy w informacji prasowej miasta.
Bary i restauracje mogą nadal oferować odbiór lub dostawę lub jedzenie po północy, ale według miasta, nie można pozwalać klientom na wejście do lokalu.
Kara za naruszenie zasad nałożonych przez miasto w wysokości 10 tys. dolarów może zostać nałożona na właścicieli jednocześnie z nakazem zamknięcia lokalu.
Restauracje, które nie posiadają licencji na sprzedaż alkoholu, mogą pozostawać otwarte po północy.
(kk)
