Władze stolicy Kanady ogłosiły w niedzielę stan wyjątkowy w związku z trwającymi w Ottawie od ponad tygodnia demonstracjami przeciwników obowiązku szczepień dla kierowców przekraczających granicę i restrykcji związanych z pandemią.
Burmistrz Ottawy Jim Watson ogłosił stan wyjątkowy w niedzielę po południu czasu miejscowego, uznając bieżącą sytuację za "najpoważniejszy kryzys, z jakim kiedykolwiek miasto miało do czynienia".
"Ogłoszenie stanu wyjątkowego odzwierciedla poważne niebezpieczeństwo i zagrożenia dla bezpieczeństwa mieszkańców stwarzane przez ustawicznie trwające demonstracje, a także wskazuje na potrzebę wsparcia innych szczebli administracji" - napisało miasto w komunikacie. Jak sprecyzowano, stan wyjątkowy oznacza głównie możliwość płynniejszego zarządzania usługami dla mieszkańców czy przeprowadzania niezbędnych zamówień.
Wcześniej policja w Ottawie ogłosiła, że "każda osoba, która będzie próbowała przekazać w jakiejś formie wsparcie (np. benzynę) dla manifestujących, zostanie aresztowana". Odnosi się to do opisywanego wielokrotnie przez media dostarczania kanistrów z paliwem dla parkujących na ulicach Ottawy ciężarówek.
Protesty przeciwników ograniczeń i wymogów związanych z Covid-19, którzy nazywają się "Konwojem wolności", trwają obecnie w wielu miastach Kanady, w Ottawie rozpoczęły się dziesięć dni temu, najpierw przeciwko zakazowi przekraczania graniczy przez niezaszczepionych kierowców ciężarówek. Zakaz został wprowadzony tak przez władze kanadyjskie jak amerykańskie.
Policja w stolicy jest krytykowana za dopuszczenie do, jak to określił premier Ontario Doug Ford, "okupacji" miasta. Jak podała w niedzielę policja w Ottawie, od początku protestów mieszkańcy zgłaszali problemy 650 razy, a tylko od soboty wystawiono 450 mandatów, tak za hałas jak np. za jazdę po chodniku czy brak ubezpieczenia. Rozpoczęto też 97 postępowań karnych.
W niedzielę w Quebec City o godz. 17 czasu lokalnego policja nakazała kierowcom ciężarówek opuszczenie śródmieścia. Wcześniej zapowiedziano stosowanie mandatów i odholowywanie samochodów. Zaś w Toronto policja w niedzielę, tak jak w sobotę, blokowała wjazd na śródmiejskie ulice. W sobotę w pobliżu parlamentu prowincji Ontario, zatrzymano dwóch mężczyzn, którym postawiono zarzuty napaści z użyciem broni.
Z Toronto Anna Lach(PAP)