Tegorocznej Królowej Paulinie Kosińskiej w organizacji hucznej imprezy pomagały Damy Dworu, przyczyniając się do sukcesu charytatywnego przedsięwzięcia.
Trzecia edycja charytatywnego balu organizowanego przez Królowe Parady 3 Maja odbyła się 22 października w sali bankietowej Lone Tree Manor.
Pandemia uniemożliwiła przeprowadzenie największej poza granicami Polski parady związanej z obchodami Konstytucji 3 Maja. Chicagowskie parady organizowane od dziesiątków lat w największym skupisku Polonii na świecie w ostatnich dwóch latach nie doszły do skutku. Podobne problemy napotkały wybory Królowej Parady w minionym i obecnym roku. Jednak, aby podtrzymać historyczną tradycję, w roku bieżącym zorganizowano wybory Królowej Parady, choć sama parada nie odbyła się .
Bal Królowej Parady 3 Maja to stosunkowo nowa inicjatywa, ale, jak wyjaśniła prezes Związku Klubów Polskich Łucja Mirowska-Kopeć, pomysł bankietu ma wyższy cel. – Podstawowa rzecz, jaka nam przyświecała przy organizowaniu tej imprezy, to jest uczenie dziewcząt samodzielności. Celem dzisiejszego balu jest to, by zdobyć fundusze i spożytkować je na cele charytatywne. W zależności, ile dziewczyny uzbierają, zobaczymy komu i jak będą mogły pomóc. W poprzednich dwóch edycjach balu dziewczyny wsparły Fundację Dar Serca, Dom Samotnej Matki oraz Dom Pomocy przy parafii pw. św.Trójcy – podkreśliła prezez ZKP.
Królowa Paulina Kosińska nie ograniczyła swojego zaangażowania w cele społeczne tylko do tego wydarzenia. Ma już za sobą wspomaganie znanej polonijnej Fundacji You Can Be My Angel. Bardzo chętnie podzieliła się swoimi przeżyciami. – Mam także okazję współpracować z YCBMA. Byłam z nimi na tegorocznej pielgrzymce. W zeszłym tygodniu pomagałam im zbierać pieniądze podczas radiotonu dla małego Huberta, chorujacego na raka.Słowa Pauliny potwierdziła Katarzyna Romanowska, prezes YCBMA. – Mówimy między sobą, że kiedy przestanie panować i będzie miała więcej czasu, to dopiero wtedy rozpostrze swoje skrzydła i zostanie naszym aniołem na sto procent.
Przybywających na bal gości powitała Królowa wraz z Pierwszą Damą Dworu i Miss Foto Moniką Lebensztejn, Katarzyną Gibą i Gabriellą Piechotą, Drugimi Damami Dworu wraz z Ulubienicą Publiczności Agnieszką Daniłowską. Wśród gości honorowych znaleźli się Królowa Podhalan Joasia Chlebek, Zbójnik Roku Łukasz Kaczmarczyk oraz Mia Anastasia Incledon królowa Balu Amarantowego Legionu Młodych Polek.
Po wykwintnej kolacji, a przed zabawą na parkiecie, zaprezentowali swoje taneczne umiejętności Magda Tołwiński i Grzegorz Rykowski z Elite Dance Club. Należy wspomnieć, że Magda Tołwiński była Królową Parady w 2018 roku. Licznie przybyła młodzież nie mogła się doczekać wieczornych parkietowych szaleństw. Obsługujący muzycznie imprezę Marcus Band wyszedł naprzeciw zapotrzebowaniom młodej części gości. Przez kilka godzin sala dudniła w tanecznych rytmach. Nawet zapowiedź losowania loteryjnych nagród musiała poczekać, aż ostatni tancerze opadną z sił. Sukces balu nie byłby możliwy, gdyby nie życzliwy nadzór Ewy Rumiński, organizatorki wyborów Królowej Parady i opiekuńczego ducha Królowej wraz z Damami Dworu.
Nie była to jedyna charytatywna impreza organizowana przy współpracy Związków Klubów Polskich przez sympatyczne dziewczyny. Już za kilka tygodni, 5 grudnia, zapraszają dzieci wraz z rodzicami na mikołajki. Będą prezenty, śpiewy i zabawa, a także odwiedziny Świętego Mikołaja z potężnym workiem prezentów.