Specjalna ceremonia zaprzysiężenia nowych obywateli amerykańskich odbyła się w poniedziałek w Chicagowskim Ogrodzie Botanicznym. Przysięgę na wierność amerykańskiej konstytucji złożyło 35 imigrantów. Byli wśród nich Polacy.
Uroczystość odbyła się w poniedziałek 18 października w sali Nichols Hall Chicagowskiego Ogrodu Botanicznego w Glencoe na północnych przedmieściach.
Nowi obywatele pochodzili z 16 krajów – najwięcej, bo sześć osób było z Ukrainy. Po cztery osoby pochodziły z Meksyku i Filipin, po trzy z Kanady, Indii i Wielkiej Brytanii oraz dwie z Gwatemali. Pojedyncze osoby pochodziły z Bośni i Hercegowiny, Brazylii, Chin, Republiki Dominikany, Izraela, Włoch, Rosji i Szwajcarii. Wśród nowo zaprzysiężonych było dwoje imigrantów z Polski.
Najważniejszym punktem ceremonii było złożenie uroczystego ślubowania na wierność Stanom Zjednoczonym przed sędzią federalnym Rebeccą R. Pallmeyer. Aby stać się pełnoprawnym obywatelem, każdy kandydat musiał wyrecytować słowa przysięgi, w której deklaruje przestrzegać konstytucji oraz praw Stanów Zjednoczonych.
W wydarzeniu w Chicago’s Botanic Garden wzięli udział demokratyczni kongresmeni z Illinois: Brad Schneider (10. okręg kongresowy) i Jan Schakowsky (9. okręg kongresowy). Nowym Amerykanom gratulowała też prezes placówki Jean Franczyk. W specjalnym nagraniu wideo nowych obywateli amerykańskich pozdrowił prezydent Joe Biden.
Co roku tysiące imigrantów składa przysięgę naturalizacyjną w sądzie federalnym Dystryktu Północnego Illinois. Ceremonie zaprzysiężenia, które normalnie odbywają się w budynku sądu federalnego w Chicago, były tymczasowo wstrzymane po wybuchu pandemii COVID-19. Od kwietnia tego roku odbywały się na placu przed budynkiem sądu z limitowaną liczbą osób, w celu umożliwienia dystansowania społecznego. Poniedziałkowa uroczystość w Ogrodzie Botanicznym miała wyjątkowy charakter pod wieloma względami.
Jednym z nowo naturalizowanych obywateli był Leszek Kuzniarz, który na moment przyjęcia obywatelstwa czekał, jak powiedział „Dziennikowi Związkowemu”, 10 lat. Przyjęcie obywatelstwa zamierzał świętować zaproszeniem żony na obiad. W dalszej perspektywie miał głosowanie w wyborach i wyjazd do Polski.
– Dość długo się wahałem, ale skoro mieszkam w tym kraju, mam tu rodzinę i pracę, to trzeba było zrobić ten krok. Jestem naprawdę szczęśliwy – powiedział Kuzniarz po zaprzysiężeniu.
Katarzyna Maciorowska zdecydowała się na naturalizację po 20 latach mieszkania w Stanach Zjednoczonych. Jak powiedziała, obywatelstwo oznacza dla niej większą pewność i bezpieczeństwo, zwłaszcza w czasie podróżowania. Wkrótce planuje wyjazd na wakacje do Meksyku.
– Nie będę musiała się już martwić, mogę jechać spokojnie i wiem, że mogę wrócić – powiedziała.
Urząd Imigracyjny (U.S. Citizenship and Immigration Services, USCIS) naturalizował około 625 tys. osób w roku fiskalnym 2020. Wiele z nich złożyło wnioski o obywatelstwo za pośrednictwem strony internetowej urzędu. Z tej opcji, według USCIS, skorzystało już łącznie ponad siedem milionów imigrantów. Pierwszy krok to założenie konta na stronie myaccount.uscis.gov.
Joanna Marszałekwspółpraca i zdjęcia: Jacek Boczarski