Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
sobota, 16 listopada 2024 15:46
Reklama KD Market

Mistrzostwa świata w Chinach najważniejsze dla Pudzianowskiego

Sierpniowe mistrzostwa świata w Chinach będą najważniejszym tegorocznym startem najlepszego polskiego siłacza strong man Mariusza Pudzianowskiego. Zawodnik z Białej Rawskiej chce odzyskać miano najsilniejszego człowieka świata.


W ostatnich mistrzostwach świata na Bahamach Pudzianowski zajął trzecie miejsce. Wcześniej przez dwa lata zdobywał mistrzowskie tytuły.


28-letni Pudzianowski trenuje bardzo ciężko przez pięć dni w tygodniu. "Często słyszę, że ja tak łatwo i z uśmiechem przerzucam ciężary na zawodach. Wtedy mówię - przyjdź na trening, to zobaczymy, czy będziesz się śmiał" - powiedział Pudzianowski na konferencji prasowej w łodzi.


Dodał, że ostatnio razem z nim ćwiczy inny siłacz Krzysztof Radzikowski, ale wytrzymuje zaledwie godzinę treningu. Zajęcia Pudzianowskiego są zróżnicowane. "Nie można godzinami siedzieć tylko w siłowni. Ja również biegam i pływam. Widzę teraz, że wielu polskich zawodników korzysta z moich systemów treningowych".


Najsilniejszy Polak przyznaje, że dla jego wyników szalenie ważna jest odpowiednia dieta, która opiera się na mięsie. "Dlatego na obiad musi być zupa i danie mięsne. Na podwieczorek za to m.in. pięć bananów, a na kolację jajecznica z sześciu jaj".


Mariusz Pudzianowski trenuje sporty siłowe od kilkunastu lat. Starty rozpoczął w wieku 16 lat w mistrzostwach Polski w wyciskaniu sztangi leżąc. Uprawiał również karate, a przez siedem lat ćwiczył boks. Ostatnio zagrał kilka razy w drużynie rugbistów Budowlanych łódź.


Niechętnie mówi o sprawie niedozwolonego dopingu w sporcie. Na takie pytania zawsze odpowiada, że "każdy sport i każdy zawód ma swoje tajemnice".


Pudzianowski planuje jeszcze startować przez cztery lata. W tym czasie chciałby wychować następcę. "Nie ma sensu zbyt długo podnosić takie ciężary, bo to może spowodować poważne kontuzje. Uważam, że ten sport można uprawiać do 32. roku życia. Zobaczymy, czy uda mi się wychować następcę?" - powiedział.


W najbliższą sobotę w Piotrkowie Tryb. odbędą się trzecie zawody eliminacyjne Pucharu Polski Strong Man. Pudzianowski w nich jednak nie wystąpi. Kibice będą go mogli zobaczyć 28 maja w Warszawie na Polach Mokotowskich i 12 czerwca w Poznaniu.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama