PAP
Od początku roku strefę wykluczenia wokół elektrowni atomowej w Czarnobylu na Ukrainie odwiedziły 32 tysiące turystów. Wkrótce ruszy renowacja kilku zabytków na terenie "zony", w tym np. kawiarni "Prypeć" - zapowiadają władze.
"Udało nam się już osiągnąć lepsze wyniki niż w 2018 roku, kiedy przez cały rok przyjęliśmy 36 tys. (turystów), ale raczej nie osiągniemy wyników z 2019 roku - 124 tys. turystów" - mówił w czwartek przedstawiciel państwowego przedsiębiorstwa zarządzającego strefą wykluczenia Kyryło Harnyk.
W 2019 roku najwięcej zagranicznych turystów przyjechało do strefy z Wielkiej Brytanii, Polski i Niemiec. Szczególnie dużym zainteresowaniem wśród zagranicznych gości obiekt zaczął cieszyć się po emisji przez HBO serialu "Czarnobyl" na temat katastrofy z 1986 roku.
W minionym roku w związku z pandemią koronawirusa odnotowano spadek odwiedzin. Natomiast od początku 2021 roku - według stanu z 11 sierpnia - strefę odwiedziły 32 tysiące gości - poinformował Harnyk, cytowany przez agencję Interfax-Ukraina.
W strefie wykluczenia planowana jest renowacja szeregu obiektów turystycznych, w tym muzeów - czytamy na portalu NV.ua. Na ten program w tym roku przeznaczono 30 mln hrywien (ok. 4,3 mln zł).
Jeszcze w 2021 roku - zgodnie z zapowiedziami władz - mają rozpocząć się prace w zakresie renowacji pierwszych trzech obiektów: kawiarni "Prypeć", dworca autobusowego i 15-piętrowego bloku w mieście Prypeć. W tym roku mają być przygotowane projekty, a prace remontowo-budowlane rozpoczną się w 2022 roku - pisze serwis Liga.net.
W kawiarni "Prypeć" mają być odnowione szklane mozaiki, zaś na dachu bloku mieszkalnego ma powstać taras widokowy. W budynku, w mieszkaniu likwidatora skutków awarii Wołodymyra Prawyka ma też powstać muzeum. Prawyk dowodził brygadą strażacką, która jako pierwsza przybyła na teren elektrowni po wybuchu. Zmarł w maju 1986 roku w wyniku choroby popromiennej.
Z Kijowa Natalia Dziurdzińska (PAP)
