PAP
Kanclerz Niemiec Angela Merkel rozpoczęła w czwartek wizytę w Waszyngtonie od spotkania z wiceprezydent USA Kamalą Harris w jej rezydencji. Obie liderki zjadły wspólnie śniadanie.
"Dziękuję pani za lata przywództwa. Jestem bardzo dumna z tego, że jest pani moim pierwszym zagranicznym gościem w rezydencji wiceprezydenta" - powiedziała Harris, witając Merkel w rezydencji na terenie Obserwatorium Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych w Waszyngtonie.
Spotkanie z Harris było pierwszym punktem czwartkowej wizyty Merkel w Waszyngtonie, jednej z ostatnich podróży zagranicznych kanclerz przed końcem jej ostatniej kadencji w roli szefowej niemieckiego rządu.
Merkel spotka się w Białym Domu z prezydentem USA Joe Bidenem. Rozmowy w cztery oczy oraz z udziałem szerszych delegacji mają potrwać około dwóch godzin. Biden będzie czwartym prezydentem USA, z którym spotka się Merkel podczas swoich 16-letnich rządów.
Jednym z tematów rozmów ma być spór o gazociąg Nord Stream 2. Negocjacje między Berlinem i Waszyngtonem na temat tego, jak Niemcy mogłyby ograniczyć negatywne skutki powstania gazociągu dla Ukrainy, krajów Europy Środkowej i Wschodniej oraz europejskiego bezpieczeństwa energetycznego trwają od tygodni.
Przed spotkaniem przedstawiciel administracji Bidena podczas briefingu prasowego zapowiedział, że prezydent powtórzy podczas rozmów swoje negatywne stanowisko na temat "rosyjskiego projektu geopolitycznego" i podkreśli znaczenie "ustanowienia konkretnych mechanizmów, by zapewnić, że kwestia energii nie będzie używana jako środek nacisku przeciwko Ukrainie, sojusznikom ze wschodniej flanki NATO, ani żadnemu innemu krajowi".
Biały Dom dodał, że nie jest spodziewane ogłoszenie porozumienia w sprawie gazociągu. Wcześniej wątpliwości co do rychłego przełomu w tej kwestii wyrażała Merkel.
Obaj liderzy mają natomiast podpisać "deklarację waszyngtońską", nakreślającą wspólne zasady działania i wartości, którymi kierować mają się oba państwa w obliczu wyzwań przyszłości. Innymi tematami będą zmiany klimatyczne, sytuacja w Afganistanie, Libii i krajach Sahelu.
Wizytę zakończy wspólna kolacja z udziałem Merkel, Bidena i Harris oraz ich małżonków w Białym Domu.
Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)
