Specjaliści ze stanowego Departamentu Zdrowia Publicznego (Illinois Department of Public Health, IDPH) poinformowali, że agencja pracuje nad programem elektronicznego certyfikatu szczepienia przeciwko COVID-19.
„Zaszczepione osoby powinny mieć możliwość udowodnienia, że przyjęły szczepionkę, zwłaszcza jeśli zgubią swoją kartę szczepień CDC” – powiedziała rzeczniczka IDPH Melaney Arnold. „IDPH pracuje, aby zapewnić tę usługę dla osób fizycznych” – wskazała.
Na początku ubiegłego tygodnia, dyrektor Departamentu Zdrowia Publicznego w Chicago dr Alison Arwady ujawniła pomysł stworzenia „paszportu szczepień” dla osób, które chciałyby uczestniczyć w wydarzeniach masowych w mieście. Paszport miałby również stanowić zachętę do zaszczepienia dla młodszych mieszkańców miasta. „Moim celem w tym momencie jest powiedzenie: ‘Chcesz brać udział w zabawie? Zaszczep się’” – mówiła Arwady dziennikarzom w ubiegły wtorek.
Jednak wdrożenie jakiegokolwiek programu paszportów szczepień wiąże się z szeregiem problemów dotyczących ochrony prywatności i logistyki – argumentują obrońcy praw obywatelskich i eksperci ds. bezpieczeństwa. Obawy dotyczą m.in. tego, że aplikacje zbierają informacje i dane o lokalizacji ludzi. Pomysł sprywatyzowania tego przedsięwzięcia dodałby dodatkowych obaw o bezpieczeństwo.
Obecnie nie ma standardowej dokumentacji, którą Amerykanie otrzymują po szczepieniu. Niektórzy otrzymują kartę, inni zaświadczenie na papierze, jeszcze inni po prostu mają szczepienie zarejestrowane w swoich dokumentach medycznych, które są dostępne online.
Sekretarz prasowa Białego Domu Jen Psaki pod koniec marca wykluczyła stworzenie jakiejkolwiek ogólnokrajowej bazy danych lub wymogu posiadania zaświadczenia o szczepieniu. Mimo to, rząd federalny współpracuje z sektorem prywatnym nad stworzeniem standardowego zaświadczenia o szczepieniu dostępnego dla tych, którzy chcieliby się takim „szczepionkowym paszportem” legitymować.
Gubernatorzy pięciu stanów – Idaho, Montany, Florydy, Teksasu i Utah – podpisali zarządzenia zabraniające agencjom stanowym wymagania dowodu szczepienia. Gubernator Florydy Ron DeSantis posunął się jeszcze dalej – zagroził karami prywatnym firmom za wymaganie zaświadczenia o szczepieniu. Całkowicie odmienne rozwiązanie przyjął Nowy Jork – tam aplikacja pozwalająca udowodnić mieszkańcom status szczepień działa już od końca marca.
Specjaliści zdrowia publicznego Illinois obawiają się dalszego spadku zainteresowania szczepieniami i poszukują sposobów na zachęcenie mieszkańców stanu do przyjęcia szczepienia, którego w stanie wymaga coraz więcej okręgów szkolnych, uczelni i miejsc pracy.
Katarzyna Korza[email protected]