Dariusz Cisowski
Młodzież prawdopodobnie wróci do liceów w poniedziałek 19 kwietnia
Chicagowskie kuratorium oświatowe (Chicago Public Schools, CPS) ogłosiło, że osiągnęło wstępne porozumienie ze związkiem zawodowym nauczycieli chicagowskich (Chicago Teachers Union, CTU) w sprawie ponownego otwarcia szkół średnich w najbliższy poniedziałek, 19 kwietnia.
Jeśli porozumienie zostanie zatwierdzone przez związek CTU, młodzież licealna powróci do nauki stacjonarnej po ponad roku nauki zdalnej w wyniku pandemii.
Burmistrz Lori Lightfoot i szefowa kuratorium Janice Jackson nazwały umowę „kamieniem milowym” dla rodzin, których dzieci uczą się w chicagowskim okręgu szkolnym. Lightfoot i Jackson uważają, że jest to ogromny krok naprzód „dla edukacyjnego i społeczno-emocjonalnego dobrostanu uczniów”.
Członkowie CTU w niedzielę 11 kwietnia zdecydowali, że nauczyciele szkół średnich i personel będą pracować zdalnie od środy, 14 kwietnia, jeśli do tego czasu nie zostanie osiągnięte porozumienie z Chicago Public Schools w sprawie ponownego otwarcia szkoły – poinformował związek. Była to kolejna próba wywarcia presji na kuratorium w kwestii żądań stawianych przez związek.
Kuratorium CPS nakazało 5350 nauczycielom szkół średnich powrót do budynków w ramach przygotowań do powrotu w poniedziałek 19 kwietnia 26 tys. uczniów z klas 9-12, bez względu na to, czy wynegocjowano porozumienie z CTU.
Nauczyciele i pracownicy zgłosili się do pracy stacjonarnej w poniedziałek 12 i wtorek 13 kwietnia, ale 14 kwietnia już się nie stawili. Obie strony, CPS i CTU, pracowały intensywnie przez ostatnie dni nad ustaleniem ostatecznej umowy o ponownym otwarciu szkoły średniej. Gdyby ostateczne ustalenia nie zostały zatwierdzone, nauczyciele szkół średnich i pracownicy będą pracować zdalnie – zagroził związek.
Cztery główne kwestie, które negocjowano, to: harmonogramy uczniów, praca zdalna pracowników, zakwaterowanie i działania w obliczu rosnących wskaźników zachorowalności oraz szczepienia dla uczniów starszych oraz ich rodzin.
Rzecznik CPS Michael Passman powiedział, że jest „porozumienie” na wiele tematów, w tym modeli planowania i protokołów bezpieczeństwa.
W czasie negocjacji pomiędzy kuratorium a związkiem, przeciwko CTU wystąpiły rodziny dzieci z CPS, zarzucając mu torpedowanie kolejnych działań kuratorium i to, że związek zawsze „chce więcej”. Wiceprezes CTU, Stacy Davis Gates, odpowiedziała, że nauczyciele zawsze „chcą więcej” ze względu na dobro dzieci i uczniów.
Jednak rosnąca skala żądań związku zawodowego nauczycieli może być wynikiem nie troski o uczniów, a podpisania przez gubernatora J.B. Pritzkera ustawy, która ułatwia nauczycielom CPS strajkowanie. Ustawa uchyliła rozdział ustawy Illinois Educational Labor Relations Act, która w 1995 roku nakładała ograniczenia na kwestie, w jakich związek zawodowy może negocjować. Teraz, kiedy ustawa stała się obowiązującym prawem, CTU może negocjować nie tylko kwestie, takie jak płace i świadczenia, ale również wielkość klas, podwykonawstwo i przydział personelu.
Katarzyna Korza[email protected]
