Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 15 listopada 2024 07:02
Reklama KD Market

A co z naszą biżuterią? “Floater”!

A co z naszą biżuterią? “Floater”!

Zwykle ubezpieczamy najdroższe rzeczy, które posiadamy, takie jak samochody czy domy. A co z naszą biżuterią?

To, że w życiu piękne są tylko chwile wyśpiewał ponad 30 lat temu Ryszard Riedel. Takie ważne życiowe momenty często upamiętniamy biżuterią. Zaręczyny, rocznice czy urodziny to jedne z najbardziej pamiętnych chwil w życiu. Jednak włamanie do domu i kradzież pamiątkowego i kosztownego drobiazgu może nas doprowadzić do łez, podobnie jak zgubienie go na plaży w Meksyku. Pierścionek zaręczynowy jest bardzo podatny na utratę. Jest noszony codziennie, co zwiększa ryzyko, że coś się z nim może stać, niezależnie od tego, czy jest to uszkodzenie czy kradzież. A nawet jeśli nie nosisz biżuterii, w domu nie jest ona do końca bezpieczna gdyż w rzeczywistości jest to jeden z najczęściej kradzionych przedmiotów ponieważ można go łatwo i niepostrzeżenie wynieść. 

Co więc możesz zrobić, aby chronić swoją inwestycję? Przy odrobinie wcześniejszego planowania, polisa ubezpieczeniowa właścicieli domów lub najemców może pomóc w pokryciu kosztów skradzionego pierścionka zaręczynowego lub obrączki ślubnej, w tym diamentu.

Jak zabezpieczyć pierścionek zaręczynowy

Myśląc o ubezpieczeniu pierścionka zaręczynowego, podstawowe pytanie może brzmieć: Kto powinien wykupić ubezpieczenie – osoba, która kupiła pierścionek, czy ta która zostanie lub została nim obdarowana? Odpowiedź tkwi w aktualnym stanie posiadania – jeśli para nie mieszka razem, to osoba, która aktualnie jest w posiadaniu pierścionka, czy to na palcu, czy w domu, jest osobą, która powinna go ubezpieczyć.

Powiedzmy więc, że Marek zdecydował się oświadczyć i kupił pierścionek zaręczynowy dla Ewy, ale wciąż czeka na właściwy moment. W tej sytuacji pierścionek jest nadal prywatną własnością Marka, który powinien go ubezpieczyć dodając go do swojej polisy ubezpieczeniowej domu lub mieszkania. Kiedy Marek się oświadczy, a Ewa przyjmie pierścionek, to Ewa jest właścicielem pierścionka. Teraz jest to jej własność osobista i to ona musi wykupić na niego ubezpieczenie w ramach swojej polisy dla właścicieli domów, mieszkań lub najemców.

Czy ubezpieczenie mojego domu obejmuje moją biżuterię

Jest to bez wątpienia najczęstsze nieporozumienie dotyczące ubezpieczenia biżuterii. Chociaż wiele polis właścicieli domów w pewnym stopniu dotyczy biżuterii, jest ona uważana za „nieistotny” przedmiot gospodarstwa domowego. 

Ważne jest, aby zapoznać się z polisą i zrozumieć, co faktycznie obejmuje ubezpieczenie właściciela domu, zanim zdecydujesz, czy powinieneś zainwestować w ubezpieczenie biżuterii. Czy nam się to podoba, czy nie, biżuteria jest jednym z najczęściej kradzionych przedmiotów w Ameryce, ponieważ jest droga i łatwa do przenoszenia. W większości standardowych polis ubezpieczeniowych właścicieli domów obowiązuje bardzo niski limit wartości pieniężnej biżuterii. Jeśli posiadasz cenne drobiazgi, jak pierścionek, bransoletkę czy drogi zegarek, możesz kupić „floater” – zasadniczo dodatek – do istniejącej polisy domu, mieszkania lub najemcy. Ta dodatkowa ochrona, może pomóc Ci w zwrocie kosztów do szacowanej wartości pierścionka, jeśli zostanie skradziony. 

Jeśli więc planujesz zaręczyny, koniecznie porozmawiaj ze swoim agentem ubezpieczeniowym o aktualnych limitach ochrony mienia osobistego na aktualnej polisie oraz o możliwościach ochrony zakupionego wartościowego przedmiotu.

Co dokładnie obejmuje ubezpieczenie biżuterii

Firmy ubezpieczeniowe oferują różne opcje ubezpieczenia biżuterii. Dobry plan pokryje pełną wartość na wypadek uszkodzenia, kradzieży, przypadkowej utraty i tajemniczego zaginięcia. 

„Tajemnicze zniknięcie” ma miejsce, gdy Twoja biżuteria znika, ale nie masz pewności, czy została skradziona, czy zgubiona. Drobne kradzieże mogą pozostać niezauważone przez wiele miesięcy.

Załóżmy, że masz odziedziczony po babci diamentowy naszyjnik w stylu vintage, który nosisz tylko na specjalne okazje. Przechowujesz go w szkatułce z biżuterią i dość rzadko zakładasz. Jest cenny. W końcu zostajesz zaproszona na eleganckie przyjęcie i postanawiasz założyć swój drogocenny naszyjnik. Wkrótce odkrywasz, że on zniknął! Przeszukaliście cały dom i nic. W ciągu kilku miesięcy, kiedy go  nie nosiłas, naszyjnik mógł zostać skradziony i po prostu nigdy tego nie zauważyłaś. To przypadek tajemniczego zniknięcia.

Możesz się zastanawiać, jaka jest różnica między przypadkową utratą a tajemniczym zniknięciem. Brzmi całkiem podobnie, prawda? Przypadkowa utrata ma miejsce wtedy, gdy zgubiłaś biżuterię lub została zniszczona podczas wypadku. Powiedzmy, że masz piękny naszyjnik z drogocennych pereł. Zakładasz go, jedziesz do pracy i masz wypadek samochodowy. Poduszka powietrzna się uruchamia, naszyjnik pęka, a perły są porozrzucane wszędzie. Później dowiadujesz się, że nie ma sposobu na naprawienie naszyjnika. Tego rodzaju sytuacja jest uważana za przypadkową utratę, ponieważ naszyjnik nie nadaje się do naprawy. Na szczęście, jeśli wykupiłaś ubezpieczenie naszyjnika (i miejmy nadzieję, także ubezpieczenie samochodu), polisa pokryje straty.

Ile kosztuje ubezpieczenie biżuterii

Podobnie jak w przypadku ubezpieczenia auta, Twoja stawka będzie się różnić w zależności od wielu czynników. Typowe stawki za ubezpieczenie wynoszą zwykle około 1-2% wartości biżuterii.

Jeśli masz jakiekolwiek pytanie dotyczące ubezpieczeń skontaktuj się z nami pod numerem 773-775-1600. Możemy Ci pomóc przejrzeć Twoje polisy, doradzić i wyjaśnić co one pokrywają oraz zrobić wycenę jeśli poszukujesz nowych.

Katie (Kasia) Kędziora, MBA

Absolwentka Politechniki Gdańskiej i Szkoły Wyższej Handlowej w Warszawie. Tematem ubezpieczeń zajmuje się od 2008 roku, posiada aktywną licencją w stanie Illinois, Wisconsin, Indiana, Arizona i Floryda. Doradzi w sprawach polis indywidualnych, komercyjnych, zdrowotnych i na życie. Niepoprawna optymistka a zarazem pracoholiczka twardo stąpająca po ziemi. Jest członkiem American Translators Association.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama