Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 27 września 2024 10:26
Reklama KD Market
Reklama

W Chicago i Illinois przybywa placówek szczepień, ale też zachorowań na COVID-19

Kolejne, nowe placówki szczepień powstają w pierwszych dniach kwietnia w Chicago i na przedmieściach. Jednocześnie od około tygodnia władze miasta i stanu są zaniepokojone wzrostem zachorowań na COVID-19.

Gubernator Illinois J.B. Pritzker ogłosił otwarcie czterech nowych masowych punktów szczepień w powiatach Kane, Lake, Will i McHenry. Tylko placówka w McHenry jest przeznaczona dla mieszkańców lub osób pracujących w okolicy; pozostałe punkty otwarte są dla wszystkich rezydentów Illinois, bez względu na zamieszkiwany powiat czy miejscowość.

W czwartek 1 kwietnia uruchomiona została placówka w Waukegan w powiecie Lake, w dotychczasowym centrum testowania przy 102 W. Water St. Dzień później, w piątek 2 kwietnia otwierają się placówki w Aurorze (na terenie dawnego domu towarowego Carson Pirie Scott, 970 N. Lake St.) oraz w Joliet – na miejscu dawnego sklepu Toys R Us (3128 Voyager Lane).

We wszystkich placówkach obowiązuje rejestracja na szczepienia. Dostępność wizyt można sprawdzać na stronach:– w Waukegan: allvax.lakecohealth.org– w Aurorze: www.kanevax.org– w Joliet: https://bit.ly/3m1qqkw

Również już istniejący punkt szczepień w powiecie Grundy (na południowy zachód od powiatu Will), działający na terenie Shabbona Middle School, ma być powiększony do masowej placówki.

W całym Illinois działa już ponad 900 punktów szczepień otwartych dla mieszkańców stanu. Lista wszystkich lokalizacji znajduje się na stronie: coronavirus.illinois.gov. Wizyty można też umawiać, dzwoniąc pod numer telefonu (833) 621-1284.

Mieszkańcy powiatu Cook (spoza Chicago) powinni  odwiedzić stronę: vaccine.cookcountyil.gov lub telefonować (833) 308-1988, od poniedziałku do piatku, 7am-7pm.

W Chicago w związku z przejściem do fazy szczepień 1C, obejmującej osoby z problemami zdrowotnymi oraz kolejne kategorie pracowników kluczowych, w poniedziałek 5 kwietnia miasto otwiera dwie nowe masowe placówki, które będą w stanie szczepić tysiące osób dziennie.

Nowy punkt na południu będzie działał na terenie Chicago State University i będzie w stanie obsłużyć do 1200 osób dziennie plus 1000 zmotoryzowanych, szczepiących się w trybie drive-thru. Ośrodek ma być czynny w dni robocze od 12 do 6 pm, a w soboty od 9 do 3 pm. Nowa placówka na północy, na terenie centrum konferencyjnego w pobliżu Wrigley Field będzie w stanie podawać do 2 tys. szczepionek dziennie.

Na szczepienia w obu nowych placówkach obowiązują zapisy na platformie zocdoc.com/vaccine. Pula wizyt miała być udostępniona pod koniec tygodnia, z dodatkowymi wizytami każdego dnia. Przy zapisach kluczowa jest wytrwałość i cierpliwość – udostępniane wizyty rozchodzą się w ciągu paru chwil.

Cały czas trwają szczepienia w największej masowej placówce szczepień w Chicago, działającej na terenie hali United Center i będącej w stanie obsłużyć do 6 tys. pacjentów dziennie. Mimo przejścia Chicago do fazy szczepień 1C, pierwszeństwo w United Center mają nadal seniorzy po 65. roku życia, a także mieszkańcy siedemnastu kodów pocztowych obejmujących dzielnice, w których wskaźnik zachorowań był najwyższy, a wskaźnik szczepień – najniższy. Zapisy trwają na stronie www.zocdoc.com/vaccine lub pod numerem tel. (312) 746-4835.

W związku z niemożnością zapisania się na szczepienie, wielu mieszkańców Chicago decyduje się na wyjazd nie tylko na przedmieścia, lecz również do odległych powiatów Illinois. Przykładowo, w oddalonym o 140 mil od Chicago Danville lub o 300 mil od Chicago Quincy szczepić się mógł we wtorek każdy dorosły, nawet bez wcześniejszego umawiania.

Burmistrz Lori Lightfoot na początku tygodnia wyraziła niepokój w związku z rosnącą znowu liczbą zachorowań na COVID-19 w Chicago. Według Lightfoot ten wzrost jest napędzany głównie przez młodszych dorosłych, w wieku od 18 do 39 lat, zamieszkujących północne i północno-zachodnie dzielnice Chicago: Old Town, Lincoln Park, Dunning i Portage Park. Ta grupa, zdaniem burmistrz, obniżyła swoją czujność i często rezygnuje z masek i zasad dystansowania społecznego.

Burmistrz przypomniała, że pandemia się nie skończyła – przypomniała o unikaniu dużych zgromadzeń, zachowaniu odstępu od innych, częstym myciu rąk i kontynuowaniu noszenia masek ochronnych.

Trend zwyżkowy w zachorowaniach zaobserwowano również na poziomie stanowym. Ze względu na rosnącą liczbę przypadków zachorowań i coraz większą liczbę hospitalizacji związanych z koronawirusem, gubernator odsunął w czasie zapowiadaną niedawno „fazę pomostową”. Niektóre restrykcje dla biznesów, które miały być zniesione w tym tygodniu, pozostają w mocy.

Stan był na dobrej drodze do ponownego otwarcia jeszcze tydzień temu. Gubernator Pritzker ogłosił wtedy zrewidowany plan „Restore Illinois”, który zawierał nową, pośrednią „fazę pomostową” („bridge phase”). Miała ona rozpocząć się, gdy 70 proc. mieszkańców w wieku 65 lat i starszych otrzyma co najmniej jedną dawkę szczepionki. Oprócz wymogu szczepień, gubernator zarządził 28-dniowy okres monitoringu podczas fazy pomostowej przed ponownym, pełnym otwarciem.

Ze względu na to, że liczba hospitalizacji wzrasta niemal codziennie, plan ten został odsunięty w czasie. Obecnie zajętych jest 1396 łóżek covidowych i stanowi to liczbę największą od końca lutego.

„Dopóki liczba nowych przyjęć do szpitali będzie wzrastać, stan nie przejdzie do ‘fazy pomostowej’ i do Fazy 5 Planu Restore Illinois” – poinformowali specjaliści z Departamentu Zdrowia Publicznego Illinois (IDPH) w oświadczeniu. „Liczba przypadków COVID-19 również wykazuje tendencję wzrostową. Departament zdrowia nadal wzywa wszystkich mieszkańców do noszenia masek, dystansowania społecznego i unikania tłumów”.

Illinois nie doszło jeszcze do poziomu zachorowań ze szczytu pierwszej fali z ubiegłego roku – wtedy liczba hospitalizacji z powodu COVID-19 oscylowała wokół 5 tys. zachorowań. Wiosną i latem zajętych było ok. 1500 łóżek covidowych, a w połowie listopada – w kolejnej fali zachorowań – zajętych było aż 6 tys. łóżek.

Wskaźnik infekcji w stanie spadł wyraźnie, kiedy do mieszkańców trafiły w połowie grudnia pierwsze szczepionki. Najniższy wskaźnik zachorowalności odnotowano w drugim tygodniu marca.

Gubernator Pritzker, podobnie jak burmistrz Chicago Lori Lightfoot, ogłosił alarm w związku z rosnącą liczbą zakażeń wśród młodych dorosłych, którzy nie przestrzegają podstawowych środków ostrożności związanych z COVID-19. Gubernator dał lokalnym departamentom zdrowia pozwolenie na natychmiastowe szczepienie wszystkich dorosłych w rejonach, gdzie zapotrzebowanie zmniejszyło się.

Obecnie wskaźnik zachorowalności wynosi jedną czwartą tego, co odnotowano w szczytowym okresie pandemii, ale w ciągu zaledwie 17 dni wzrósł on o 62 proc. i wynosi obecnie 3,4 proc.

Stan poinformował, że codziennie szczepionych jest ok. 105 tys. osób.

Od początku pandemii na koronawirusa zachorowało ponad 1,2 mln mieszkańców Illinois, a 21 273 zmarło.

Katarzyna Korza[email protected]


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama