Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 10 października 2024 07:14
Reklama KD Market

Sparaliżowany Jacob Blake pozywa policjanta, który go postrzelił

Jacob Blake, sparaliżowany po postrzeleniu w Kenoshy przez policjanta, złożył pozew cywilny przeciwko funkcjonariuszowi. Policjantowi Rustenowi Sheskey’emu zarzuca  w pozwie nadużycie siły i spowodowanie obrażeń cielesnych, prowadzących do trwałego kalectwa.

Siedmiokrotne postrzelenie Blake’a, przypadkowo nagrane przez świadków, doprowadziło do paraliżu mężczyzny i kilkudniowych protestów w Kenoshy, w czasie których uczestnicy wystąpili przeciwko brutalności policji i rasizmowi. W mieście doszło wówczas również do gwałtownych zamieszek, dwie osoby zginęły, wiele zostało ciężko rannych.

W śledztwie ustalono, że Sheskey i dwaj inni funkcjonariusze z Kenoshy próbowali aresztować Blake’a na podstawie zaległego nakazu. Podczas szamotaniny, z kieszeni Blake’a wypadł scyzoryk. Blake powiedział, że podniósł go przed próbą odjechania samochodem z dwójką dzieci na tylnym siedzeniu. Blake twierdzi również, że chciał się oddać w ręce policjantów.

Sheskey z kolei powiedział śledczym, że otworzył ogień, bo obawiał się o własne bezpieczeństwo. Prokurator z Wisconsin odmówił wniesienia oskarżenia przeciwko policjantowi. Jak stwierdził, nie jest w stanie obalić twierdzenia funkcjonariusza, że działał w samoobronie, bo uważał, iż mężczyzna dźgnie go nożem.

18-stronicowy pozew Blake’a zawiera zdjęcia pokazujące każdy z siedmiu strzałów oddanych przez Sheskeya. Według pozwu, policjant naraził na niebezpieczeństwo dwoje dzieci Blake’a siedzących na tylnym siedzeniu samochodu. Działania Shaskeya opisane zostały jako „podjęte ze złośliwością, umyślnością i lekkomyślną obojętnością wobec prawa”.

Jacob Blake domaga się od pozwanego policjant nieokreślonej kwoty odszkodowania.

(kk)


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama