Chicagowska policja w niedzielę aresztowała mężczyznę, który ich zdaniem jest odpowiedzialny za uprowadzenie i atak seksualny na kobietę – kierowcę firmy przewozowej na południowo-zachodnich przedmieściach.
25-letniego Andrew Ananię aresztowano w niedzielę 14 marca w rejonie 2300 S. Central Park Ave. po dogłębnym śledztwie, w którym wzięły również udział władze federalne i regionalne.
Do zdarzenia doszło w środę 10 marca. Według chicagowskiej policji, kobieta odebrała pasażera w Westmont na południowo-zachodnich przedmieściach. Gdy mężczyzna wsiadł do jej SUV marki GMC terrain, pod groźbą broni zażądał, by pojechała na odległe o około 10 mil przedmieścia Summit i Stickney, a następnie wjechała w boczne uliczki. Tam zaatakował ją seksualnie.
Następnie napastnik nakazał, by kobieta zawiozła go w okolicę 3200 W. 26th Street w chicagowskiej dzielnicy Little Village. Tam przeszukał jej torebkę, po czym uciekł z gotówką.
Kobieta trafiła do szpitala Mount Sinai z obrażeniami niezagrażającymi życiu.
Po zdarzeniu związek zawodowy zrzeszający niezależnych kierowców wezwał firmy przewozowe Lyft i Uber do podjęcia kroków mających na celu zwiększenie bezpieczeństwa kierowców.
(jm)