Moja Droga Babciu
Witam Cię serdecznie i pozdrawiam. Wiem, że niedawno rozmawialiśmy na Skypie, ale chciałam Ci dać coś od siebie i dlatego postanowiłam napisać do Ciebie list. Szkoda, że jest to już coraz mniej używana forma pięknej łączności między ludźmi.
Pisze, bo martwię się o Ciebie, tak jak pewnie tysiące ludzi o swoich bliskich, z którymi nie mogą się zobaczyć. Pewno Ty Babciu przeżyłaś już coś podobnego w swoim życiu, ale dla mnie to jest po prostu katastrofa, ta cała pandemia. Jeszcze niedawno nie wiedziałam nawet co to słowo znaczy, a teraz? Wszędzie wokół nas słyszymy ten przerażający wyraz. Babciu, ja się boję. Kiedyś mogłam swobodnie wychodzić, gdzie chciałam, do kina, koleżanki, sklepu, kościoła, szkoły, rodziny. Teraz każdy się boi. W marcu skończyło się moje życie. Dokładnie 13 marca 2020 r., w piątek. Naprawdę babciu. Nie widziałam moich koleżanek już 8 miesięcy, nigdzie nie mogę swobodnie wychodzić. Wszędzie potrzebna jest mi maseczka - to juz moj codzienny element stroju. Każdy musi zachowywać dystans. Wiem, że to dla bezpieczeństwa, ale ile tak można wytrzymać?! Pozostał mi tylko dom, w którym dzieją się stresujące sceny (na pewno sobie wyobrażasz mnie i trzech braci ciągle razem w jednym miejscu), szkoła przez komputer, Internet, niekończące się rozmowy z koleżankami… i jakieś nieistotne aplikacje, które oglądam na telefonie dla zabicia czasu. Ale to nie to samo… Czasami chce mi się płakać, dlaczego nas to spotkało? Mieliśmy takie fajne życie, mogliśmy wszystko, ale nikt z nas tego nie doceniał, a teraz chcemy tak bardzo wrócić do tego naszego „nudnego” życia, o którym tyle Ci opowiadałam i narzekałam, ale nie możemy. Babciu, czy kiedyś będzie jeszcze normalnie?
A jak Ty sobie radzisz tak daleko od nas? Piszę tylko o sobie, a przecież to Ty jesteś bardziej narażona na tego wirusa i jego konsekwencje niż ja. Ja bardziej narzekam na skutki pandemii, zapominając jak niebezpieczny jest ten wirus, jak niszczy nas fizycznie i psychicznie, ilu ludzi zmarło z jego powodu... Proszę Cię dbaj o siebie i nie narażaj się! Bardzo chciałabym się teraz do Ciebie przytulić i żebyś mi powiedziała, że wszystko będzie dobrze. Ten świat się zmienił w 2020 – zabrał nam kawałek życia, ale może chciał nas czegoś nauczyć?
Twoja wnuczka
Emilia
Emilia Plewa
13 lat
Szkoła im. Czesława Miłosza w Schaumburg
Bardzo lubię brać udział w konkursach, grać w siatkówkę, czytać i występować na scenie w teatrze. Przeczytałam wiele książek i chciałabym zostać prawnikiem.