Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
sobota, 16 listopada 2024 23:38
Reklama KD Market

Tomasz Witkowski

Tomasz Witkowski

Rok 2020 był dla mnie rokiem trudnym. Na początku roku z Chin dotarł do USA niebezpieczny, śmiertelny wirus – zwany COVID-19. Wkrótce opanował cały świat i zmienił życie każdego człowieka. W marcu miasto Chicago zostało objęte kwarantanną. Ta kwarantanna była dla mnie wielką niespodzianką. Nagle zamknięta została szkoła amerykańska, a także szkoła polska, skończyły się spotkania z przyjaciółmi, odwołane zostały treningi piłki nożnej i mecze. I jak tu żyć bez piłki? Nie było łatwo! Grałem z kolegami w piłkę na komputerze, bo innego wyjścia nie było. Rozpoczęła się szkoła wirtualna przez internet, która trwa do dzisiaj. Nie lubię uczyć się przez Internet! Marzę, żeby iść znowu do szkoły i spotkać się z kolegami i koleżankami, pośmiać się z nimi, porozmawiać, a czasem nawet pokłócić się.

Wakacje tego roku były zupełnie inne niż zawsze. Od 14 lat, każde wakacje spędzam w Polsce z moją rodziną. W tym roku z powodu epidemii nie mogłem polecieć do dziadków do Polski. To było bardzo smutne, bo ja uwielbiam latać do Polski i bardzo mi tego brakowało. Rodzice w zamian zabrali mnie i moją siostrę do domu wczasowego nad jeziorem w Michigan. To nie to samo co wakacje w Polsce, ale było tam bardzo fajnie. Po raz pierwszy w życiu łowiłem ryby i nawet udało mi się złapać kilka rybek. Codziennie pływałem też kajakiem dookoła jeziora, a wieczorem rozpalaliśmy z siostrą ognisko. Nauczyłem się też grać w pokera i odkryłem, że nie mam szczęścia w kartach. Ten wyjazd zapamiętam jako pozytywne doświadczenie w 2020 roku.

Po wakacjach miałem nadzieję, że wrócę do szkoły. Jednak w związku z dużą ilością zachorowań na COVID szkoła nadal niestety odbywa się przez internet.

Gdy otrzymałem wiadomość z polskiej szkoły na Trójcowie, że rok szkolny rozpoczniemy w szkole to byłem bardzo szczęśliwy. W końcu mogłem spotkać kolegów, koleżanki i nauczycieli. Chociaż nadal trzeba zachowywać dystans społeczny i nosić maseczkę, to i tak fajnie jest usiąść w ławce szkolnej.

W tym roku nauczyłem się cierpliwości i tego, że nie można tracić nadziei. Wierzę, że następny rok 2021 będzie lepszy dla mnie i wszystkich ludzi, i że wirus będzie pokonany. Mam też nadzieję, że w następne wakacje spotkam się z moją rodziną w Gdańsku.

Tomasz Witkowski

15 lat

Szkoła im. Trójcy Świętej w Chicago

Mam 15 lat i uczęszczam do I klasy liceum w Polskiej Szkole im. Trójcy Świętej w Chicago. Interesuję się sportem. Gram w piłkę nożną w klubie FC Blues. Kibicuję Robertowi Lewandowskiemu, który jest moim idolem

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama