Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 15 października 2024 05:28
Reklama KD Market

Turniej WTA w Melbourne - porażka Świątek. Bez szans z Aleksandrową

Rozstawiona z "szóstką" Iga Świątek odpadła w 1/8 finału turnieju WTA na kortach twardych w Melbourne - Gippsland Trophy, który był jej pierwszym startem w sezonie. Polska tenisistka w swoim drugim meczu w imprezie przegrała z Rosjanką Jekateriną Aleksandrową 4:6, 2:6.

Świątek, tak jak inne z 10 czołowych zawodniczek w obsadzie zawodów, miała na otwarcie tzw. wolny los. Zainaugurowała występ od pojedynku drugiej rundy ze 104. na światowej liście Kają Juvan. Zwycięstwo nad Słowenką, z którą prywatnie się przyjaźni, nie przyszło jej łatwo - wygrała 2:6, 6:2, 6:1.

19-letnia Polka przyznała później, że pierwszy mecz w sezonie zawsze jest trudny i to się sprawdziło w jej przypadku we wtorek. Miała wówczas nadzieję, że dzień później zachowa spokój, który pojawił się u niej dopiero po pierwszym secie konfrontacji z Juvan. Znów jednak w jej grze pojawiały się błędy, a będąca 33. rakietą świata Aleksandrowa wykorzystała sytuację i nie pozwoliła rywalce na poprawę w trakcie spotkania.

Tenisistka z Raszyna po raz pierwszy własnego gema serwisowego przegrała przy stanie 2:2. Co prawda od razu odrobiła stratę, ale zaraz potem znów straciła "breaka". W dziewiątym gemie uchroniła się dwukrotnie przed przełamaniem, broniąc tym samym piłek setowych. W kolejnym jeszcze kolejnej dwa razy była o punkt od przegrania pierwszej partii zanim spasowała przy następnej próbie 26-letniej Rosjanki.

W drugiej odsłonie Aleksandrowa prowadziła od początku - najpierw 2:0, a kilka minut później 3:1. Następnie zapisała na swoim koncie drugiego gema w tym secie, potem rosła już tylko przewaga przeciwniczki.

Pierwsza w karierze konfrontacja tych zawodniczek trwała 79 minut. Niżej notowana z nich postawiła na agresywny serwis, czego efektem było siedem asów i pięć podwójnych błędów. Podopieczna Piotra Sierzputowskiego punktowała bezpośrednio za sprawą tego elementu dwukrotnie.

Na ośmiu meczach zakończyła się więc ostatnia seria wygranych meczów Świątek, na którą składa się siedem zwycięskich pojedynków rozgrywanego jesienią wielkoszlemowego French Open, w którym nastolatka sięgnęła po tytuł.

W ćwierćfinale Rosjanka zmierzy się z Rumunką Simoną Halep, wiceliderką światowej listy i turniejową jedynką.

Zawodniczka z Raszyna była jedyną Polką w obsadzie Gippsland Trophy. Równolegle toczą się zmagania w drugiej imprezie WTA w tym samym mieście - Yarra Valley Classic (pula nagród w obu wynosi po 565,5 tys. dol.). To pierwsze i zarazem ostatnie sprawdziany formy dla tenisistek po przebyciu obowiązkowej dwutygodniowej kwarantanny na antypodach, a przed rozpoczynającym się w poniedziałek wielkoszlemowym Australian Open.

(PAP)


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama