Wiceprezydent Kamala Harris zaprzysięgła w środę trzech nowych senatorów co oznacza, że Demokraci przejęli kontrolę nad Senatem po zapewnieniu sobie wcześniej przewagi w Izbie Reprezentantów.
Harris odebrała przysięgę od Demokratów Raphaela Warnocka i Jona Ossoffa, którzy zwyciężyli w Georgii w wyborach uzupełniających do izby wyższej Republikanów Kelly Loefflera i Davida Perdue.
Trzeci senator demokratyczny Alex Padilla został mianowany przez gubernatora Kalifornii na miejsce Harris, po jej wyborze na wiceprezydenta.
Warnock jest pierwszym czarnoskórym senatorem z Georgii a Padilla pierwszym latynoamerykańskim senatorem z Kalifornii. 33-letni Ossoff jest obecnie najmłodszym członkiem tej izby.
Obecne podział miejsc w Senacie między Republikanami i Demokratami wynosi 50:50. Demokraci będą mieli jednak przewagę bowiem w przypadku równego podziału głosów decydujący głos oddaje wiceprezydent, który jest przewodniczącym tej izby.
W Izbie Reprezentantów Demokraci mają przewagę w stosunku 221:211. Trzy miejsca są nieobsadzone. Po raz ostatni Demokraci kontrolowali równocześnie Biały Dom, Senat i Izbę Reprezentantów w styczniu 2011 r.
Kamala Harris została powitana oklaskami w Senacie, na pierwszym posiedzeniu tej izby, na którym przewodniczyła.
"Dzisiaj Ameryka otwiera nowy rozdział. Zamykamy stronę ostatnich czterech lat. Zjednoczymy kraj, pokonamy Covid-19 i zapewnimy ludziom pomoc ekonomiczną. Po to nas tu przysłali" - powiedział Ossoff dziennikarzom. (PAP)