Tradycyjnie, jak co roku chór Collegium Cantorum oraz Słowiki poproszone zostały o oprawę muzyczną podczas Mszy Świętej święta Bożego Ciała na Trójcowie. Ogromnie się ucieszyłam na tą wiadomość, ponieważ oznaczało to, że nareszcie po trzech miesiącach zamknięcia mogę pójść do kościoła, spotkać się z koleżankami z zespołu, zaśpiewać. Pamiętam, że podczas śpiewu czasami łamał mi się głos, gdyż widok ludzi w maseczkach, rozsianych pomiędzy pustymi, pozaklejanymi ławkami ściskał mi serce, a łzy same napływały mi do oczu…
Rok 2020 pozostanie w mej pamięci już na zawsze. Covid-19 sprawił, że zostały narzucone mi ograniczenia, do których tak jak większość społeczeństwa musiałam się dostosować. Jednakże jako osoba zawsze aktywna chciałam dalej czynnie uczestniczyć w życiu organizacji polonijnych, do których należę. Pan Arkadiusz Górecki zorganizował nam próby online, byśmy cały czas ćwiczyły nasz głos, abyśmy były gotowe na wyjazd na Ukrainę, a który został odwołany. Zespół Pieśni i Tańca Polonia stara się ćwiczyć podzielony na małe grupki, aby po zakończeniu pandemii być gotowym do występów oraz do szerzenia polskiej kultury, nie tylko lokalnie, tu w Chicago, ale również po całym świecie. Myślimy już o festiwalu zespołów folklorystycznych w Rzeszowie w 2022 roku, przygotowując nowy repertuar. W tym roku zostałam zaproszona do Legionu Młodych Polek jako debiutantka na Bal Amarantowy. Bardzo się z tego zaproszenia ucieszyłam, ponieważ jest to polska organizacja działająca na terenie całych Stanów Zjednoczonych i nie tylko już od 1939 roku. Jest dla mnie zaszczytem należeć do tej organizacji, która wspiera polskich emigrantów poprzez urządzanie imprez kulturalnych oraz charytatywnych, z których dochód zostanie przekazany na pomoc Polakom w potrzebie. Członkinie oraz debiutantki pomimo panującej pandemii kontynuują organizację comiesięcznych herbatek w kameralnym gronie. Podczas tych spotkań, jako debiutantka dowiaduję się o szczegółach działalności Legionów, jak również czynnie poznaję polskie zwyczaje, np. podczas nocy świętojańskiej same plotłyśmy wianki z żywych kwiatów, które później puszczałyśmy na wodę.
„O roku ów kto cię widział, w naszym kraju”, tak za Adamem Mickiewiczem będziemy przywoływać rok 2020. Pod koniec zimy w 73 dniu roku zmieniło się wszystko, zamknięto szkoły, kościoły, sklepy, urzędy, lotniska, itp. Rok maseczek, niedowierzania i niepewności. Dziwna wiosna ze świętami wielkanocnymi przed telewizorami, lato niespełnionych planów, jesień z bierzmowaniem z dystansem, amerykańska szkoła online i „normalnym” początkiem polskiej szkoły.
Marianna Mosz
Klasa I A liceum
Szkoła im. Maksymiliana Marii Kolbe w Chicago
Praca pokazuje, jak silne są związki Polonii z krajem ojczystym i jak wielkie starania Polonia czyni w podtrzymywaniu i kultywowaniu polskich tradycji w USA związanych ze świętami religijnymi i uczestnictwem w życiu kulturalnym. Duża ekspresja emocjonalna autorki pokazuje jak wielki wpływ na życie codzienne ma pandemia i związane z nią ograniczenia oraz jak zaangażowanie w polonijną działalność pozwala przetrwać te trudne czasy. Trafne przywołanie twórczości Adama Mickiewicza podkreśla wartość polskości oraz ogromny patriotyzm, który emanuje w opisie przeżyć autorki.