Odcinkowi ulicy Diversey nadano nazwę „Alliance of Polish Clubs Way”. W ten sposób z inicjatywy radnego chicagowskiego Ariela E. Reboyrasa został uhonorowany za wieloletnią działalność Związek Klubów Polskich w Ameryce i zainaugurowany Miesiąc Dziedzictwa Polskiego w Chicago.
Uroczystość odbyła się 3 października 2020 r. przed siedzibą Związku Klubów Polskich w Ameryce w rejonie 5800 W. Diversey w północno-zachodniej części Chicago. Fragmentowi ulicy Diversey Ave. – na odcinku od ulicy North Monitor do ulicy North Mason – nadano honorową nazwę „Alliance of Polish Clubs Way”. Dr Łucja Mirowska-Kopeć, rzecznik prasowy ZKP serdecznie powitała delegacje klubów zrzeszonych w związku oraz czcigodnych gości, wśród których byli między innymi: pomysłodawca inicjatywy, radny chicagowski z 30. okręgu – Ariel E. Reboyras, skarbnik Cook County Maria Pappas, jej zastępca Paweł Kawa, burmistrzowie: Schiller Park – Nick Caiafa, Franklin Park – Barrett Pedersen oraz Rosemont – Bradley Stephens, a także sędzia Aurelia Pucinski, Daniel Pogorzelski reprezentujący biuro Skarbnika Stanowego Michaela Frerichsa, Mirosław Niedziński – prezes wydziału stanowego Kongresu Polonii Amerykańskiej, Tadeusz Młynek – prezes Zrzeszenia Nauczycieli Polskich w Ameryce, Robert Radkowski – wiceprezes i dyrektor Polsko-Słowiańskiej Federalnej Unii Kredytowej, druhna harcmistrz Lusia Bucka, reprezentująca Związek Harcerstwa Polskiego w Chicago.
Łucja Mirowska-Kopeć przypomniała, że celem historycznej uroczystości jest przypomnienie o 91. rocznicy zarejestrowania ZKP, którego pierwszy klub „Szczurowa” działa od 180 lat, a także rozpoczęcie obchodów Miesiąca Dziedzictwa Polskiego, który Polonia chicagowska celebruje rokrocznie w październiku. – Zgromadziliśmy się dzisiaj, aby z okazji nadania fragmentowi ulicy Diversey honorowej nazwy „Alliance of Polish Clubs Way” przypomnieć o charytatywnej, kulturalnej i edukacyjnej działalności Związku Klubów Polskich w Ameryce, którego jubileusz rejestracji obchodziliśmy 7 września i jednocześnie zainaugurować tym ważnym, historycznym wydarzeniem Miesiąc Dziedzictwa Polskiego w Chicago – powiedziała rzecznik ZKP.
Podczas uroczystości radny Ariel E. Reboyras cytował fragmenty z rozporządzenia przyjętego przez Radę Miasta Chicago dotyczące polskich imigrantów oraz najważniejszych wydarzeń i dat z historii ZKP, którego misją jest inicjowanie i koordynacja działań mających na celu niesienie pomocy Polakom w Polsce oraz Polonii w Chicago. Reboyras mówił też o misji przekazywania przez Związek Klubów Polskich polskiego dziedzictwa przyszłym pokoleniom w wielokulturowym i zróżnicowanym etnicznie Chicago.
Ubrani w polskie stroje ludowe członkowie Teatru Ludowego „Rzepicha” zaśpiewali hymny narodowe Polski i Stanów Zjednoczonych.
Podczas ceremonii modlitwę poprowadził ksiądz Ryszard Miłek, kapelan ZKP.
Kapłan modląc się prosił, aby za wstawiennictwem św. Krzysztofa patrona kierowców ulica była bezpieczna dla wszystkich użytkowników.
Po uroczystym odsłonięciu tabliczki z honorową nazwą ulicy „Alliance of Polish Clubs Way” goście honorowi przekazali ZKP wyrazy uznania i gratulacje.
Skarbnik Cook County Maria Pappas powiedziała, że jest dumna z wkładu polskiej społeczności w rozwój, historię i kulturę Chicago.
Daniel Pogorzelski przeczytał list gratulacyjny od skarbnika stanu Michaela Frerichsa, nawiązujący do pięknej tradycji Parady 3 Maja, którą od lat organizuje ZKP, ale w tym roku z powodu pandemii była możliwa jedynie wirtualnie. Uhonorował Komitet Parady 3 Maja, działający przy ZKP, zawołaniem: „Wiwat 3 Maj”.
Gratulacje – przeplatane osobistymi refleksjami i wspomnieniami o miejscu, w którym się znajdowaliśmy – przekazali burmistrzowie Franklin Park, Rosemont i Schiller Park. Gratulowała też sędzia Aurelia Pucinski.
Składając gratulacje, Robert Radkowski podkreślał wieloletnią współpracę Federalnej Polsko-Słowiańskiej Unii Kredytowej ze Związkiem Klubów Polskich.
Również Mirosław Niedziński przekazał gratulacje ZKP i zaprosił obecnych na wspólną celebrację Miesiąca Dziedzictwa z inicjatywy wydziału stanowego Kongresu Polonii Amerykańskiej.
Prezes ZKP Jan Kopeć dziękował wszystkim za owocną współpracę i wsparcie. Mówił również o prężnej działalności klubów przeznaczających duże kwoty na remonty, budowę szkół, ratuszy, remiz strażackich oraz kościołów w Polsce, dzięki utrzymywaniu kontaktów pomiędzy mieszkańcami rodzinnych miejscowości a imigrantami polskiego pochodzenia w Chicago. – To zaszczyt i ogromna satysfakcja, że kluby, które istnieją od 118 lat, nadal działają przy ZKP. Mamy 38 prężnie działających klubów, które pracują, pomagają i w Chicago, i są zaangażowane również w Polsce, organizując akcje na rzecz kościołów, niepełnosprawnych dzieci, cele charytatywne. Robimy dla Polonii, co możemy – opowiadał Jan Kopeć.
Prezes Jan Kopeć podkreślił, że misją ZKP w Ameryce jest pielęgnowanie polskiej kultury i tradycji, przekazywanie przyszłym pokoleniom polskiego dziedzictwa, poprzez wspieranie etnicznych imprez i z nadzieją, że to w przyszłości jeszcze mocniej zintergruje polonijne środowisko.:
– Oczko w głowie ZKP – o czym cała Polonia wie – to Parada 3-go Maja, dożynki polonijne, opłatek, święconka, historyczne wydarzenia, budowa Pomnika Katyńskiego. Mamy bogatą historię i dziś dokonaliśmy odsłonięcia nazwy ulicy. To pamiątka na całe życie. Nas nie będzie, ale będziemy mieć ulicę od naszej siedziby w kierunku do ulicy Austin. Nasza organizacja jest charytatywna i patriotyczna. Mamy chór, Teatr Ludowy „Rzepicha”, Zespół Pieśni i Tańca Wawel, Zrzeszenie Literatów Polskich, Polską Szkołę im. Jana Kochanowskiego. Jesteśmy dumni, że możemy to wszystko kontynuować przy ZKP w naszej siedzibie. Cieszę się bardzo i dziękuję wszystkim, którzy mi pomogli. Koronawirus pokrzyżował nam plany, ale październik jest Miesiącem Dziedzictwa Polskiego i 3 października rozpoczęliśmy celebrowanie Miesiąca Dziedzictwa Polskiego odsłonięciem tablicy honorowej „Alliance of Polish Clubs Way” – opowiadał Jan Kopeć, niezwykle dumny z ceremonii nadania ulicy Diversey honorowej nazwy, na pamiątkę działalności Związku Klubów Polskich.
Radny Ariel E. Reboyras mówił o wkładzie różnych nacji i kultur, w tym również polskiej grupy etnicznej, w bogatą historię Chicago. – Pod koniec 1800 roku Polacy zaczęli emigrować do Chicago. Uważam, że jest to ważne, aby pokazać każde miejsce, w którym musieli sobie radzić, mieli coś do zrobienia – to tradycja, nie możemy o tym zapomnieć. Polacy to druga największa grupa społeczna w kraju, w Chicago, na Środkowym Zachodzie. I dlatego jest to ważne, aby każdy znał tę historię. W szkołach powinno się nauczać o każdej narodowości, kulturze i tradycji wieloetnicznego Chicago, nie tylko polskiej. Budynek przy ulicy 5800 W. Diversey powinien być rozpoznawalny. To miejsce, gdzie możemy zapoznać się z polską tradycją, kulturą. Dlatego celebrowaliśmy dzisiaj nadanie temu fragmentowi ulicy honorowej nazwy – opowiadał radny Reboyras.
Alina Szymczyk z Teatru Ludowego „Rzepicha” skierowała podziękowania do prezesa Jana Kopcia.
Pamiątkowe zdjęcie przed siedzibą Związku Klubów Polskich oraz koncert połączony z miłym spotkaniem zakończyły uroczystość.
Tekst: Jola Plesiewicz
Zdjęcia: Dariusz Piłka
Reklama