Rynek nieruchomości nadal nazywany jest „jasnym punktem” w obecnej gospodarce, ale jest jedna rzecz, która może powstrzymać go przed osiągnięciem pełnego potencjału w tym roku: brak domów na sprzedaż.
Kupujący aktywnie szukają i kupują domy, chcąc wykorzystać obecne historycznie niskie stopy procentowe, ale po prostu nie ma wystarczającej liczby domów na rynku, aby zaspokoić tę rosnącą potrzebę.
Oprocentowanie kredytów hipotecznych osiągnęło kolejny rekordowo niski poziom ze względu na spowolnienie ożywienia gospodarczego późnym latem. Te niskie stopy zapoczątkowały silny popyt na zakupy. Jednak w okresie jesiennym trudno będzie utrzymać tempo wzrostu zakupów, brak podaży już wykazuje ograniczenia w sprzedaży.
Według Krajowego Związku Pośredników w obrocie nieruchomościami (National Association of Realtors), obecne zapasy ofert na rynku wtórnym mogą zaspokoić jedynie trzymiesięczną podaż przy obecnym tempie sprzedaży. Aby mieć zrównoważony rynek, na którym jest wystarczająco dużo domów na sprzedaż, aby zaspokoić zapotrzebowanie kupujących, rynek potrzebuje zapasów na sześć miesięcy. Obecnie daleko nam do osiągnięcia tego poziomu zaopatrzenia. Jeśli trend się utrzyma, jeszcze trudniej będzie znaleźć domy na zakup tej jesieni, co może spowolnić potencjalnych nabywców.
Ogólny brak trwałego wzrostu liczby nowych ofert może spowodować spadek sprzedaży domów tej jesieni pomimo dużego zainteresowania kupujących, ponieważ dostępność nowych ofert ma kluczowe znaczenie dla sprzedaży domów.
Cotygodniowy raport publikowany przez portal realtor.com pokazuje liczbę nowych ofert wprowadzanych na rynek oraz całkowitą liczbę ofert pozostających na rynku w
porównaniu z poprzednim rokiem (patrz wykres poniżej.
Kupujący najwyraźniej wykupują domy szybciej niż nowe oferty są wystawiane na sprzedaż. Liczba wszystkich ofert (pomarańczowa linia) nadal spada, nawet w miarę pojawiania się nowych ofert (niebieska linia) na rynku. Co jest tego powodem?
Okres po uspokojeniu paniki związanej z pandemią przyniósł rekordową liczbę nowych nabywców domów, niestety, nie ma to pokrycia w równej liczbie właścicieli domów decydujących się na sprzedaż swoich nieruchomości. Domy sprzedają się szybciej, a sama sprzedaż nadal wykazuje tendencję wzrostową. Szybko znikające zapasy oznaczają również szybki wzrost cen. Jeśli nie nastąpi istotna poprawa podaży w ciągu najbliższych kilku tygodni, to liczba transakcji zacznie ponownie spadać, nawet w miarę wzrostu liczby kupujących.
Czy to oznacza, że jest dobry czas, by sprzedać dom?
Tak. Jeśli myślisz o sprzedaży domu, ta jesień to świetny czas, aby to się stało. Jest wielu kupujących, którzy szukają domów, ponieważ chcą skorzystać z niskich stóp procentowych. Pośrednicy w handlu nieruchomościami zgłaszają również średnio 3 oferty kupujących na każdy dostępny dom i wzrost liczby licytacji przetargowych, co oznacza, że istnieje duży popyt, to zaś przekłada się na możliwość sprzedaży domu po najkorzystniejszych warunkach dla sprzedających.
Jeśli zastanawiasz się nad sprzedażą swojego domu, jest to idealny moment na nawiązanie z nami kontaktu, abyśmy mogli porozmawiać o tym, jak można skorzystać na obecnych trendach rynkowych.
Tom Dudzinski
broker zarządzający, sprzedaje nieruchomości od 1990 roku, własne biuro prowadzi od 2001 roku. Zdobywca wielu nagród i wyróżnień, autor licznych publikacji, autor cotygodniowego radiowego magazynu Posiadłość, członek Chicago Association of REALTORS®, Illinois Association of REALTORS® oraz National Association of REALTORS®.
.png)
Tom Dudzinski
